Wcześniej zgodę na tę transakcję wydała już Komisja Europejska
Komisja Nadzoru Finansowego wyraziła zgodę na akwizycję VeloBanku. KNF, używając charakterystycznej nomenklatury poinformowała, że nie stwierdzono podstaw do zgłoszenia sprzeciwu wobec przejęcia udziałów w banku przez mającą siedzibę w Holadnii Promontorię, spółkę z grupy Cerberus.
KNF zaznacza, że przy wydawaniu decyzji wzięto pod uwagę siłę finansową inwestora, jego dotychczasowe doświadczenie w inwestycjach w sektorze finansowym oraz złożone zobowiązania inwestorskie dotyczące ostrożnego i stabilnego zarządzania bankiem, m.in. w zakresie wsparcia kapitałowego, polityki dywidendowej i reinwestowania zysków banku. Kwestie te analizowano przy ocenie rękojmi wykonywania obowiązków akcjonariusza w sposób należycie zabezpieczający interesy klientów banku i zapewniający bezpieczeństwo depozytów.
Nadzór uwzględnił też w swojej ocenie planowane zaangażowanie w transakcję dwóch międzynarodowych instytucji finansowych: Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz International Finance Corporation z grupy Banku Światowego.
Przypomnę, że VeloBank to instytucja powstała w wyniku tzw. przymusowej restrukturyzacji Getin Banku we wrześniu 2022 r. Do nowego podmiotu przeniesiono większość działalności Getinu, w tym wszystkie depozyty i kredyty w złotych, a właścicielem VeloBanku został wówczas BFG wspólnie z Systemem Ochrony Banków Komercyjnych, utworzonym przez osiem największych banków komercyjnych działających w Polsce.
Pod koniec marca Bankowy Fundusz Gwarancyjny poinformował, że spółka zależna amerykańskiego funduszu Cerberus Capital Management podpisała przedwstępną umowę zakupu 100 proc. akcji VeloBanku. Kwota tej inwestycji to 1,075 mld zł, a składa się na nią 375 mln zł za akcje oraz 700 mln zł dokapitalizowania banku. W czerwcu zgodę na tę transakcję wydała Komisja Europejska. Teraz zielone światło dał również polski nadzorca.