Rezygnacja z wydruków jest dobrowolna, a mogą się na to zdecydować posiadacze kart Moja Biedronka lub aplikacji mobilnej tej sieci
Biedronka rozpoczęła wydawanie e-paragonów. Posiadacze karty Moja Biedronka lub aplikacji mobilnej tej sieci mogą zażyczyć sobie, aby nie wydawano im tradycyjnych, czyli papierowych potwierdzeń zakupu, a żeby ich cyfrowa wersja zapisywała się na koncie klienta w serwisie internetowym i w aplikacji.
Aby otrzymywać e-paragony, klient Biedronki musi aktywować tę usługę w aplikacji (konieczne będzie zaktualizowanie jej do najnowszej wersji) bądź na stronie moja.biedronka.pl. Dzięki temu, jeśli podczas zakupów w Biedronce użyje swojej karty lojalnościowej lub apki przy kasie (co użytkownicy karty/apki standardowo i tak robią, by uzyskać rabaty), nie otrzyma wydruku, a cyfrowy paragon fiskalny zapisze się na jego koncie. Paragon taki będzie przechowywany przez 3 lata, klient będzie także mógł go pobrać w formacie PDF lub formacie JSON.
W pierwszym etapie nowa usługa będzie dostępna w 1700 sklepów sieci Biedronka. Kolejne placówki będą dodawane stopniowo w ramach procesu modernizacji urządzeń drukujących paragony. Jeśli klient z włączoną usługą e-paragony trafi do sklepu ze starszymi drukarkami, po prostu otrzyma tradycyjny paragon.
Wśród zalet e-paragonu wskazać można łatwość w odnalezieniu potwierdzenia zakupu, w razie chęci wymiany czy reklamacji produktu. Biedronka podkreśla też aspekt prośrodowiskowy. Jak podaje, gdyby wszyscy klienci używający karty lub aplikacji przerzucili się na e-paragony, to w skali roku pozwoliłoby to zaoszczędzić 75 tys. km papieru paragonowego. A o długości paragonów w Biedronce, która umieszcza na nich reklamy, promocje i inne informacje, wie każdy, kto kiedykolwiek robił tam zakupy.
Sieć zaznacza, że wydawane przez nią cyfrowe paragony spełniają wymogi paragonu fiskalnego. Przypomnę, że możliwość wydawania e-paragonów równoprawnych z tymi tradycyjnymi została wprowadzona w 2020 r. Cyfrowe paragony nie są jednak szczególnie popularne, w dużej mierze ze względu na brak wygodnych rozwiązań umożliwiających przyjmowanie i gromadzenie takich dokumentów. Swego czasu Ministerstwo Finansów udostępniło swoją aplikację służącą do zbierania e-paragonów. Narzędzie nie odniosło jednak sukcesu. Wydaje się, że dużo większą szansę na to mają rozwiązania takie jak wprowadzone właśnie przez Biedronkę, głównie z uwagi na to, że klienci i tak korzystają z aplikacji czy karty danej sieci. Przejście na cyfrowe paragony nie będzie więc wymagać wiele zachodu.