Jego miejsce zajmie powołany już warunkowo na prezesa Cezary Kocik
W opublikowanym po południu komunikacie mBank poinformował, że Cezary Stypułkowski ustąpił dziś ze stanowiska prezesa banku. Decyzja nie jest zaskoczeniem, bo już w ubiegłym roku podano, że Stypułkowski nosi się z takim zamiarem, a na jego miejsce wybrano dotychczasowego zastępcę – Cezarego Kocika.
Cezary Stypułkowski zarządzał mBankiem od 2010 r., gdy spółka nosiła jeszcze nazwę BRE Bank. Za jego kadencji instytucja przeszła rebranding i rozwinęła się technologicznie, a jej oferta mobilna należy do najlepszych w Polsce i nie tylko. Do zasług Stypułkowskiego w tym obszarze należy zaliczyć m.in. decyzję o wejściu do spółki operującej systemem Blik.
Zanim trafił do mBanku, Cezary Stypułkowski przez 13 lat stał na czele Banku Handlowego, a przez trzy lata był prezesem największego polskiego ubezpieczyciela PZU. Był też dyrektorem zarządzającym J.P. Morgan Investment Bank na Europę Środkową i Wschodnią. Obecnie jest jednym z najdłużej urzędujących prezesów banków w Polsce. Urodził się w Mrągowie na Mazurach, studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.
Plany Stypułkowskiego na przyszłość nie są znane. Początkowo wydawało się, że ma zamiar przejść na emeryturę i odpoczywać. Gdy jednak po wyborach 15 października 2023 r. zaczęły się roszady w zarządach państwowych banków, nazwisko Stypułkowskiego pojawiło się na giełdzie nazwisk wśród kandydatów do fotela prezesa np. PKO BP. Obecnie jest on zajęty przez Szymona Miderę. Natomiast wciąż nie wiadomo, kto będzie prezesem drugiego w największych, polskich detalistów, czyli Pekao.