Wygląda na to, że prace nad przepisami, dzięki którym idea open finance będzie mogła się ziścić, Unia Europejska będzie finalizować podczas polskiej prezydencji w przyszłym roku
Dzisiaj w Warszawie odbyła się majowa edycja wydarzenia z cyklu Cashless Breakfast. Tym razem głównym tematem spotkania była przyszłość otwartych finansów, czyli nowej idei, która narodziła się w konsekwencji europejskich doświadczeń z open bankingiem. Ten, zaimplementowany do unijnego prawodawstwa dzięki dyrektywie PSD II, ma już kilka lat. To dobry pretekst do tego, aby zastanowić się, jak doświadczenia z otwartą bankowością mogą pomóc w adaptacji otwartych finansów.
Czy zatem open banking spełnił pokładane w nim nadzieje? – Ambicje z pewnością były większe, bo zestaw udostępnianych danych jest zbyt wąski, zbyt punktowy. Ale jednocześnie wdrożenie otwartej bankowości może być traktowane jako proof of concept, pilotaż przed nowym etapem otwierania finansów. Teraz stworzenie open finance będzie łatwiejsze – stwierdził podczas panelu dyskusyjnego w trakcie Cashless Breakfast Krzysztof Korus, radca prawny i partner w kancelarii DLK Legal.
Prawnik przypomniał, że prace nad przepisami umozliwiającymi realizację open finance w postaci m.in. rozporządzenia FIDA, trwają, ale nie zakończą się przed wyborami do Europarlamentu. Zapewne nie skończą się także za prezydencji węgierskiej, która przypada na II poł. bieżącego roku. Są natomiast szanse, że będą finalizowane podczas polskiej prezydencji w I poł. 2025 r.
Przyjęcie przedmiotowych przepisów może ułatwić tworzenie nowych modeli finansowych i wprowadzanie nowych usług w dzieidzinie ubezpieczeń, inwestycji, pożyczek, itp. To może być też szansa dla fintechów działających już dzisiaj w obszarze open bankingu, takich jak należący do Visy Tink. Fintech działa na wielu rynkach europejskich a biuro firmy, które rozwija europejską infrastrukturę informatyczną spółki, znajduje się w Polsce.
Zdaniem Kamila Szymańskiego, który jest senior business development managerem w Tinku, rozwój open bankingu i otwartych finansów może przynieść kolejne korzyści konsumentom. – Przy prawie każdym rozwiązaniu open bankingowym największym beneficjentem jest klient. Bo prawie każde z nich opiera się na automatyzacji, więc procesy stają się po prostu łatwiejsze i szybsze dla klienta końcowego – uważa Kamil Szymański.
A jak w nowej rzeczywistości odnajdą się fintechy? Będą miały łatwiejszy dostęp do zupełnie nowych danych z firm ubezpieczeniowych czy inwestycyjnych? Jak zauważyła Alicja Łosowska, szefowa compliance w fintechu Kontomatik, dotychczasowe doświadczenia pokazują, że łatwiejszy start będą miały te podmioty, które w momencie wdrożenia open finance znajdą się na odpowiednim etapie rozwoju. – Okazuje się, że po implementacji PSD II największym beneficjentem open bankingu okazały się same banki. Ze względu na większy kapitał, ale też z uwagi na to, że były bardzo dobrze rozwinięte technologicznie – powiedziała przedstawicielka Kontomatika, który jest jednym z najstarszych na polskim rynku podmiotów oferujących usługi z zakresu otwartej bankowości.
Cashless Breakfast to unikatowy na polskim rynku koncept kameralnych spotkań ekspertek i ekspertów, którzy w swobodnej atmosferze mogą rozmawiać o najbardziej aktualnych sprawach w branży finansowej. Partnerem głównym dzisiejszego wydarzenia był Tink, natomiast partnerem wspierającym – Kontomatik.