CUK Ubezpieczenia poinformował o aktualizacji swojego kalkulatora ubezpieczeń komunikacyjnych na stronie cuk.pl. W nowej odsłonie przewidziano krótką ścieżkę, w ramach której klient musi wpisać zaledwie dwie informacje – numer rejestracyjny pojazdu i swoją datę urodzenia, by poznać oferty ubezpieczycieli.

– Wcześniej klient musiał sam podawać dane pojazdu, model, markę, wersję wyposażenia itp. Dziś może szybko wykonać kalkulację i sprawdzić cenę w CUK, w szczególności w dobie wzrostu stawek ubezpieczeń staje się to niezwykle ważne – mówi Marcin Dyliński, dyrektor Departamentu Marketingu i E-Commerce w CUK Ubezpieczenia. Jak wynika z danych multiagencji, sprzedaż polis przez internet w lutym wzrosła o 200 proc. w porównaniu do tego samego miesiąca rok wcześniej.

Przeczytajcie także: • Allianz udostępni kalendarz do umawiania wizyt lekarskich

Dzięki integracji wszystkich kanałów sprzedaży w systemie OmniCUK, o którym więcej możecie przeczytać tutaj, oraz możliwości prowadzenia sprzedaży bezpośredniej poprzez indywidualne linki w ramach CUK Direct dla Agenta, aktualizacja kalkulatorów internetowych przekłada się również na korzyści dla pośredników. Ich klienci mogą bowiem wygodniej kupować online, a agent nie traci prowizji.

Pośrednicy odczują też zmiany na plus przy tradycyjnej obsłudze klientów. Szybką ścieżkę wprowadzono również do narzędzia służącego agentom do przedstawiania ofert ubezpieczycieli, czyli WebCUK. Jak podaje CUK Ubezpieczenia w swoim komunikacie, dzięki integracji z krajowymi bazami do pozyskania danych pojazdu wystarczy teraz agentowi numer rejestracyjny oraz PESEL klienta. System zyskał nowy intuicyjny wygląd oraz generator kodów QR, które wspomagają sprzedaż przez linki indywidualne.

Przeczytajcie także: • Embedded insurance do rowerów Gazelle

Warto przypomnieć, że uproszczeniem swojego kalkulatora pochwalił się ostatnio także Rankomat. Porównywarka również istotnie zmniejszyła liczbę pól, które musi wypełnić klient, aby poznać oferty. Konieczność wypełniania długich formularzy to jeden z powodów zniechęcających klientów do zakupu ubezpieczenia online, a jest ona efektem tego, że porównywarki (i inni pośrednicy) nie mają dostępu do baz UFG czy CEPiK. Wszystkie informacje klient musi więc podać samodzielnie, aby porównywarka mogła wyliczyć dla niego cenę polisy. Z komunikatu CUK-u (a wcześniej Rankomatu) wynika, że pośrednikowi udało się ten problem rozwiązać. Dopytuję oba podmioty o szczegóły techniczne wprowadzonych przez nich rozwiązań. Kiedy otrzymam odpowiedzi, przedstawię je na łamach serwisu.