W minionym roku w europejskie startupy ubezpieczeniowe zainwestowano łącznie 700 mln euro – wynika z danych zebranych przez fundusz Astorya.vc. To istotny spadek, bo aż o 54 proc., względem 2022 r., kiedy działające w Europie insurtechy zebrały od inwestorów 1,5 mld euro. Nie wspominając już o wyjątkowo hojnym dla startupów (zresztą nie tylko ubezpieczeniowych) roku 2021 r., kiedy młode podmioty ubezpieczeniowe ze Starego Kontynentu pozyskały ok. 2,5 mld euro, a aż siedem z nich dołączyło do grona jednorożców (spółek o wycenie powyżej 1 mld dolarów). Tegoroczna suma inwestycji bliższa jest natomiast wynikom sprzed tego skoku, a więc z lat 2019-2020, kiedy startupy zbierały rocznie łącznie 600-800 mln euro.

Przeczytajcie także: • Genertel szykuje się do debiutu w Polsce

Jeśli chodzi o liczbę ogłoszonych rund, to tych w minionym roku było 69, podczas gdy rok wcześniej było ich 101. Jak wskazują eksperci Astorya.vc, mniejszą liczbę rund należy interpretować jako powrót do normalności, po wyjątkowo aktywnych latach "pandemicznych", kiedy duża ilość kapitału na rynku przekładała się na wysoką liczbę i wartość inwestycji. Do normalności wróciły również wyceny spółek. Z danych firmy Aventis Advisors wynika, że w latach 2020-2021 wyceny analizowanych spółek (oferujących swoje usługi w modelu SaaS) sięgały niemalże 20-krotności ich rocznych przychodów, w kolejnych latach przyszła jednak korekta, która obniżyła wyceny do poziomu bliżej 7-krotności przychodów.

W 2023 r. najwięcej środków pozyskał działający również w Polsce wefox, który zapewnił sobie finansowanie w kwocie 153 mln euro. Drugie miejsce, z wynikiem 58 mln euro, przypadło Tractable – insurtechowi, który oferuje narzędzia automatyzujące proces oceny szkód i rozpatrywania roszczeń ubezpieczeniowych, a z którego usług korzystają także polscy ubezpieczyciele. Podium zamyka Superscript, specjalizujący się w ubezpieczeniach dla małych i średnich przedsiębiorstw, któremu inwestorzy powierzyli 51 mln euro.

Przeczytajcie także: • Cachet ubezpieczy rowery na wynajem od Arval

W 2022 r. trzy największe rundy pochłonęły połowę całego zainwestowanego kapitału. W 2023 r. do osiągnięcia analogicznego pułapu trzeba zsumować sześć największych rund. W ocenie ekspertów z Astorya.vc bardziej zrównoważony rozkład finansowania to dobry prognostyk, świadczy bowiem o rosnącej liczbie startupów średniego rozmiaru, które potrafią zebrać spore kwoty.

Jeśli chodzi o łączną wartość zebranych środków, niezmiennie prym wiodą startupy z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Francji. Przy czym w przypadku naszych zachodnich sąsiadów za wysoką kwotą inwestycji stoi głównie znaczące finansowanie zebrane przez wefox, podczas gdy na pozostałych dwóch wspomnianych rynkach środki rozkładają się bardziej równomiernie na większą liczbę podmiotów. Z pozostałych krajów europejskich warto wyróżnić rynek hiszpański, na którym odnotowano aż osiem rund (w porównaniu do siedmiu w Niemczech). Z analiz Astorya.vc wynika, że w minionym roku swojej rundy nie ogłosił żaden z polskich insurtechów.