Fintech Monese zmieni cennik swoich usług tuż przed świętami Bożego Narodzenia
Jeden z czytelników cashless.pl doniósł, że Monese, brytyjski fintech, obsługujący klientów także z Polski, wysłał do klientów korespondencję z informacją o planowanej zmianie cennika. Nowa tabela opłat i prowizji ma zacząć obowiązywać 19 grudnia bieżącego roku. Niestety, większość wprowadzanych zmian nie ucieszy korzystających z usług Monese.
Z nowymi warunkami pogodzić się będą musieli przede wszystkim użytkownicy najniższego planu Simple. Po pierwsze pojawią się w nim opłaty za przelewy wychodzące w wysokości 1 euro już od pierwszej transakcji. Obecnie klienci mogą korzystać z 50 bezpłatnych przelewów miesięcznie. Wprowadzona zostanie opłata 30 eurocentów za darmową obecnie kartę wirtualną.
Ponadto zniknie bezpłatny limit transakcji kartą w walucie obcej, który wynosi obecnie 2 tys. euro. Zlikwidowany zostanie limit darmowych wypłat z bankomatów, wynoszący 100 euro miesięcznie oraz wynoszący 200 euro limit bezpłatnych doładowań konta za pośrednictwem usługi Sofort (Klarna).
Szczególnie jednak jedna zmiana może zaboleć tych klientów, którzy kiedyś założyli konto Monese np. na próbę, przelali tam jakąś kwotę a następnie nie korzystają z usług fintechu. Spółka wprowadza wynoszącą 1 euro miesięcznie opłatę za nieużywanie konta i karty. Zacznie być pobierana po 12 miesiącach od braku jakichkolwiek transakcji. To oznacza, że jeśli macie jakieś pieniądze na koncie Monese i nie korzystacie z niego – po pewnym czasie saldo rachunku zostanie wyzerowane i powstanie debet. Fintech radzi zatem klientom nieaktywnym, by w aplikacji, w ustawieniach kliknęli funkcję Zamknij konto.
Zapowiedziane właśnie podwyżki opłat to kolejna w ostatnim czasie tego rodzaju decyzja brytyjskiego fintechu. Ostatnia, niekorzystna dla klientów Monese zmiana cennika miała miejsce latem tego roku. Więcej na ten temat w tekście Monese podnosi opłaty. Zaczną obowiązywać automatycznie 1 sierpnia br.