Wcześniej klienci korzystający z Tpay mogli odroczyć swoje płatności z Twisto
Spółka Tpay nawiązała współpracę z PayPo. W efekcie płatności odroczone od PayPo pojawią się jako jedna z metod płatności w sklepach internetowych korzystających z usług Tpay. PayPo jest drugim dostawcą usług BNPL (buy now, pay later, kup teraz, zapłać później) w bramce Tpay – wcześniej operator zawarł już partnerstwo z Twisto.
Jak wskazują władze operatora płatności, decyzja o wprowadzeniu drugiego dostawcy usług BNPL była podyktowana rosnącym udziałem takiej formy finalizowania zakupów na rynku e-commerce i wciąż wysokim zainteresowanie zarówno ze strony sprzedawców, jak i konsumentów. Klienci sklepów internetowych, obsługiwanych przez Tpay, mogą za pomocą PayPo przesunąć termin płatności za swoje zakupy do 30 dni bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Mogą również rozłożyć spłatę na raty.
Tpay jest kolejną bramką płatniczą, z którą współpracuje PayPo. Fintech swoje płatności odroczone wprowadził m.in. do bramki PayU i imoje. PayPo podaje, że jest obecne w ponad 25 tys. sklepach internetowych z różnych branż. Z usług firmy korzysta już 1,4 mln klientów, którzy w minionym roku zrealizowali ponad 8 mln transakcji na kwotę 2,1 mld zł. Więcej na temat operatorów BNPL przeczytacie w tekście: Sytuacja operatorów płatności odroczonych w Polsce. Zyski niektórych wzrosły pięciokrotnie. Inni są wciąż głęboko pod kreską.