Na stronie internetowej Bancovo brak informacji na temat przyczyn decyzji o zaprzestaniu działalności
Jak donoszą czytelnicy cashless.pl, należący do Aliora serwis Bancovo zakończył działalność. I rzeczywiście, na stronie internetowej spółki pojawił się komunikat, że nowe wnioski kredytowe i pożyczkowe nie są już przyjmowane. Natomiast sytuacja klientów, którzy za pośrednictwem bancovo.pl zadłużyli się, nie zmienia się: powinni spłacać swoje zobowiązania, ponieważ stroną zawartych przez nich umów są nadal funkcjonujące banki oraz firmy pożyczkowe.
Na stronie internetowej Bancovo brak informacji na temat przyczyn zakończenia działalności. Natomiast tajemnicą poliszynela jest, że biznesom tego typu na polskim rynku nie jest łatwo.
Przypomnę, że Bancovo to uruchomiony w 2018 r. serwis oferujący kredyty i pożyczki bankowe od różnych instytucji. Od popularnych porównywarek finansowych różnił się tym, że prezentował klientom rzeczywiste a nie potencjalne warunki oraz przyjmował wnioski kredytowe. Okazało się jednak, że o klientów było mu trudno, bo wielu z nich wolało korzystać bezpośrednio z mocno zdygitalizowanej oferty banków. Ponadto nie wszystkie instytucje finansowe były zainteresowane oferowaniem swoich produktów za pośrednictwem serwisu należącego do konkurencji.
Sytuacja Bancovo była trudna od dawna. Od dłuższego czasu szukano dla spółki inwestora, ale te poszukiwania skończyły się niczym. Podejmowano próby ratowania biznesu poprzez poszerzanie oferty np. o ubezpieczenia czy produkty dla firm, ale jak widać nie przyniosło to rezultatu.
Warto przypomnieć, że wcześniej podobny los, jak teraz Bancovo, spotkał dwa inne podmioty, które weszły na rynek z podobną ofertą i w podobnym czasie. Mowa o Lendo, które zostało zamknięte, i FinAi, które po zamknięciu zostało kupione przez Allegro i przekształcone w Allegro Pay.