VeloBank poinformował swoich klientów o wprowadzeniu nowego procesu autoryzacji przelewów typu pay by link, zlecanych ze smartfona. Rozwiązanie ułatwia całą operację oraz skraca drogę od zainicjowania do sfinalizowania transakcji, nazywanej w nomenklaturze banku przelewem Pay by Velo.

Przeczytajcie także: • Liczba pay by linków znowy spadła

A o co chodzi? Obecnie klienci większości banków kupując coś w sklepie internetowym i używjąc przeglądarki w smartfonie oraz wybierając jako formę płatności przelew pay by link, zostają przekierowani do serwisu transakcyjnego swojego banku. Tam powinni zalogować się na konto, a następnie potwierdzić płatność, np. kodem z SMS-a lub przy pomocy autoryzacji mobilnej.

VeloBank skrócił ten proces. Jak mówi w rozmowie z serwisem cashless.pl Artur Newecki, rzecznik prasowy instytucji, udogodnienie dotyczy klientów, którzy korzystają z aplikacji mobilnej Velo. Po wyborze Pay by Velo, jako formy płatności, uruchamia się aplikacja banku, za pomocą której można od razu potwierdzić transakcję. Rozwiązanie przypomina więc transakcję Blikiem w procesie, w którym nie trzeba wprowadzać kodu. Velo ma zamiar rozwijać swoją innowację i umożliwić korzystanie z niej także podczas płatności na komputerze.

Przeczytajcie także: • Płatności za Autostrady pojawiły się w aplikacji VeloBanku

Z tego co się orientuję, VeloBank jest jednym z pierwszych, o ile nie pierwszym bankiem na polskim rynku, który wprowadził taki proces realizacji przelewu pay by link. Gdyby tak to działało od dawna, na pewno przelewom takim łatwiej byłoby konkurować z innymi narzędziami do płatności internetowych.

Wydaje się jednak, że wprowadzanie takich innowacji teraz, nie pozwoli pay by linkom obronić swojej pozycji w e-commerce. Zwłaszcza, że proponowany przez Velo nowy sposób realizacji przelewów nie dotyczy transakcji realizowanych w ramach open bankingu. A to właśnie przelewy wykonywane z wykorzystaniem otwartej bankowości systematycznie wypierają pay by linki z rynku. Więcej o tym w tekście Liczba pay by linków wróciła do poziomu z 2017 r. Przegrywają z kartami, Blikiem i otwartą bankowością.