Za przejazd dowolnym, publicznym tramwajem, autobusem, pociągiem czy metrem można zapłacić zbliżeniowo, bez konieczności drukowania papierowego biletu
Zagraniczne media donoszą, że Holandia stała się pierwszym krajem na świecie, który objęty został w całości nowoczesnym systemem do płatności za przejazdy komunikacją miejską, podobnym do tego działającego od dawna w Londynie a ostatnio także w coraz większej liczbie polskich miast, jak Wrocław czy Bydgoszcz. System OVpay działa w Holandii we wszystkich środkach transportu publicznego takich jak tramwaje, pociągi, autobusy, czy metro.
Już od dawna aby podróżować po Holandii środkami komunikacji publicznej, nie trzeba było kupować papierowych biletów. Często konieczne było jednak nabycie karty przedpłaconej, która kosztowała kilka euro. Była potem niepotrzebna turystom, którzy przyjeżdżali do tego kraju na krótko. Teraz nie będą musieli już kupować kolejnej karty. Za przejazdy mogą płacić zbliżeniowo dowolną kartą debetową, kredytową, smartfonem czy smartwatchem.
Jak wspomniałem, systemy płatności za komunikację miejską wykorzystujące technologię zbliżeniową coraz częściej spotykane są w polskich miastach. Pierwszym dużym ośrodkiem, który wdrożył takie rozwiązanie, był Wrocław. Aby zapłacić za przejazdy, wystarczy w autobusie czy tramwaju wybrać odpowiednią opcję na tzw. kasoterminalu i zbliżyć jakiś nośnik płatności, np. kartę bankową, smartfon z Google Pay czy Apple Pay albo smartwatch z płatnościami mobilnymi. Informacja o transakcji trafia do centralnej bazy. W razie kontroli wystarczy przyłożyć ten sam nośnik do urządzenia kontrolskiego, by potwierdzić wniesienie opłaty za przejazd.