Instytucja sprawdzi, czy pośrednicy płatności właściwie informują o prawdziwych kosztach wsparcia ukraińskich ofiar rosyjskiej agresji
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że otrzymał skargę w związku z podwójnym przewalutowaniem wpłaty na pomoc ofiarom rosyjskiego ataku na Ukrainę. Prezes instytucji, Tomasz Chróstny, wszczął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające. Zostały nim objęte spółki Meta Platforms (właściciel Facebooka) oraz PayPal Europe.
Konsument, który zwrócił się do UOKiK ze skargą, wcześniej wpłacił pieniądze na jedną ze zbiórek udostępnionych na Facebooku przez organizację charytatywną. Osoba ta przekonuje, że z jego konta pobrano nie tylko kwotę przekazaną w ramach zbiórki, ale też sumę stanowiącą koszt podwójnego przewalutowania środków: ze złotych na dolary, a następnie z dolarów na euro. Darczyńca zapewnia, że nie był świadomy, ile zapłaci za całą transakcję.
Wszczęte postępowanie ma charakter wyjaśniający. Na tym etapie instytucja chce ustalić, czy darczyńcy wspierający ofiary wojny na Ukrainie są prawidłowo informowani o kilkukrotnym przewalutowaniu ich środków, co zwiększa koszt całej transakcji. Jednocześnie prezes UOKiK zaapelował do pośredników płatności, by nie pobierali dodatkowych opłat od osób wspierających uchodźców z Ukrainy.
UOKiK w tym samym komunikacie zachęca nie tylko do czytania regulaminów pośredników płatności, ale też do weryfikowania zbiórek, w których darczyńcy biorą udział. Urząd przypomina, że pieniądze należy wpłacać na rachunki oficjalnie działających organizacji charytatywnych, a nie indywidualne konta. Nie należy też klikać w linki otrzymane mailem czy SMS-em, które mają prowadzić do zbiórek. Grozi to utratą wrażliwych danych oraz pieniędzy.