Wcześniej udostępnieniem tzw. Blika C pochwaliły się już Millennium, PKO BP, Alior i ING
Polski Standard Płatności (operator systemu Blik) poinformował przed chwilą, że nowa usługa, a więc płatności zbliżeniowe Blik (tzw. Blik C), są już dostępne w sześciu bankach. Oprócz wcześniej anonsowanych już Aliora, ING, Millennium i PKO BP, także w Santanderze i mBanku.
Jak dowiedziałem się w biurze prasowym tego drugiego Blik zbliżeniowy zostanie udostępniony jego klientom dzisiaj w ciągu kilku godzin. Kolejne grupy klientów będą mogły pobrać odpowiednią aktualizację i zacząć korzystać z nowego rozwiązania. Natomiast klienci Santandera, jeśli mają najnowszą wersję aplikacji mobilnej, mogą aktywować Blika C już teraz.
Blik zbliżeniowy to usługa umożliwiająca płatność smartfonem bezstykowo na podobnej zasadzie jak kartą zbliżeniową czy przy pomocy systemu Google Pay. Jest dostępny dla posiadaczy telefonów z systemem Android oraz komunikacją zbliżeniową (tzw. moduł NFC). W przyszłości z usługi będą być może mogli korzystać także użytkownicy smartfonów z systemem iOS.
PSP pisze w dzisiejszej informacji prasowej, że aby skorzystać z Blika C wystarczy odblokować smartfon i zbliżyć go do terminala w sklepie. Nie trzeba w tym wypadku wpisywać żadnych kodów, podpinać kart, logować się do aplikacji. Płatność powinna zostać zrealizowana także w sytuacji braku połączenia z internetem.
PSP mógł zaoferować płatności zbliżeniowe dzięki strategicznej współpracy z Mastercardem. Od dziś spółka rusza z kampanią promocyjną, w trakcie której do korzystania z Blika C namawiać będzie Tomasz Kot. – Użytkownicy Blika czekali na możliwość płacenia w ten sposób, wierzymy, że będą chętnie korzystali z nowego rozwiązania. Testy pokazują, że Blik zbliżeniowy bardzo mocno zwiększa transakcyjność wśród użytkowników aplikacji mobilnych – mówi Krzysztof Ziewiec, dyrektor marketingu i PR Blika.