Insurtech planuje też śledzić ilość dwutlenku węgla emitowanego przez auta i finansować sadzenie drzew, aby zrekompensować wpływ klientów na zmiany klimatu
Amerykański insurtech Lemonade rozpoczął sprzedaż ubezpieczeń komunikacyjnych. Na razie polisy mogą kupować mieszkańcy stanu Illinois, a wkrótce oferta ma być dostępna również w innych stanach. O planach ubezpieczyciela w tym zakresie mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl już w kwietniu.
W swoich ubezpieczeniach Lemonade planuje wykorzystać telematykę. Na podstawie danych z aplikacji oceni, ile i jak bezpiecznie klient jeździ, a następnie dostosuje do tego wysokość składki. Dodatkowo klienci jeżdżący z włączoną aplikacją Lemonade mogą liczyć na natychmiastowe wsparcie po wypadku. Po wykryciu kolizji na podstawie danych z sensorów ruchu oraz sygnału GPS do kierowcy zostaną skierowane służby ratownicze lub pomoc drogowa. Usługi assistance są w takich sytuacjach dla klientów darmowe i dostępne przez całą dobę.
Lemonade podkreśla również, że zadbał o wygodę zgłaszania roszczeń i likwidacji szkody. Poszkodowani mogą wszystko zrobić za pomocą aplikacji insurtechu, znajdą tam także informacje o statusie szkody czy wycenie uszkodzeń. Dzięki zautomatyzowaniu wielu procesów likwidacja szkody ma przebiegać szybko.
Posiadacze innych ubezpieczeń z oferty Lemonade – mieszkaniowych, na życie lub zwierząt – mogą liczyć na zniżki przy zakupie kolejnego produktu. Jak podaje insurtech, zniżka będzie nierzadko na tyle duża, że w wielu przypadkach przy zakupie ubezpieczenia komunikacyjnego polisa mieszkaniowa będzie dla klienta darmowa.
Atrakcyjne ceny insurtech planuje zaproponować również posiadaczom aut elektrycznych i hybrydowych. To jedno z działań, które mają sprawić, że ubezpieczenia Lemonade będą bardziej "zielone". Dodatkowo – co jest też konsekwencją wykorzystania telematyki przy ustalaniu cen – firma będzie nagradzać niskimi stawkami klientów, którzy mało jeżdżą, a więc i mniej zanieczyszczają powietrze. A korzystając ze spersonalizowanych danych zbieranych przez aplikację, Lemonade planuje obliczać, ile dwutlenku węgla wytwarza auto klienta, biorąc pod uwagę, jaki to model samochodu i rok produkcji. Na podstawie tych informacji we współpracy z organizacjami ekologicznymi będzie finansować sadzenie drzew, aby zrekompensować te emisje. Lemonade deklaruje także, że nigdy nie będzie inwestował w paliwa kopalne.