Listonic, jedna z najpopularniejszych w Polsce elektronicznych list zakupów, wprowadził głosowe dodawanie produktów
Jest sobota rano więc założę się, że wielu z Was za chwilę wybierze się na zakupy do hipermarketu lub delikatesów. Oczywiście zapłacicie za nie, jak na XXI wiek przystało, kartą lub smartfonem. Zanim jednak wyjdziecie z domu, musicie wiedzieć, co kupić.
Nie wiem jak jest z tym u Was, ale w moim rankingu najbardziej irytujących rzeczy robienie listy zakupów zawsze zajmowało wysoką pozycję. Nieco zmieniło się to, kiedy upowszechniły się smartfony i papierową kartkę z długopisem zastąpiłem aplikacją na telefonie. Jednym z najlepszych rozwiązań w tym zakresie jest Listonic, który właśnie został wyposażony w nową, ciekawą funkcję – głosowe dodawanie produktów.
Teraz, aby tworzyć listę produktów, nie trzeba ich wprowadzać za pomocą pisanego tekstu. Wystarczy dotknąć symbolu mikrofonu, a następnie wypowiadać nazwy potrzebnych do kupienia rzeczy oddzielając je spójnikiem "i". Aplikacja sprawnie rozpoznaje wypowiadane słowa i potrafi zapisać nie tylko nazwy produktów, ale także określoną przez użytkownika ich ilość czy liczbę.
Podczas testowania nowej funkcji Listonika wykryłem jednak parę mankamentów. Po pierwsze czas, jaki aplikacja daje na głosowe dodanie kolejnego produktu do listy po wypowiedzeniu spójnika "i" jest dość krótki. W rezultacie często jest tak, że po dodaniu jednej rzeczy, ponownie należy dotknąć symbolu mikrofonu, by móc wprowadzić kolejną pozycję na liście.
Poza tym apka potrafi wychwycić głos osoby trzeciej z daleka co skutkuje zabawnymi zdarzeniami. Pewnego razu podczas robienia przeze mnie listy, małżonka, która znajdowała się w drugim krańcu kuchni, powiedziała coś, co Listonic zinterpretował jako "marchewki" i dodał do listy.
Nowa funkcja jest dostępna na urządzenia z systemem operacyjnym Android. W markecie Google Play aplikacja ma wysoką ocenę 4,5 gwiazdki. Krytycy podnoszą jednak, że wprawdzie Listonic jest bezpłatny, ale w zamian publikuje coraz więcej reklam, co zaczyna utrudniać korzystanie z aplikacji. Ponadto posiada irytującą funkcję powiadomień o nowych gazetkach i promocjach u współpracujących z operatorem apki detalistów. Na szczęście można to wyłączyć.