Ciekawe będą także wrześniowe wyniki sprzedaży Aion Banku, bo z początkiem tego miesiąca Aion dodał do swojej oferty kredyty
Aion Bank wystartował w Polsce 5 sierpnia, kusząc klientów wysokim, jak na polskie warunki, oprocentowaniem depozytów. Dzisiaj bank poinformował, że w pierwszym miesiącu działalności konta w tej instytucji założyło 10 tys. osób, które zdeponowały tam pół miliarda złotych.
Przypominam, że wysokość oprocentowania zależy w Aion Banku od wyboru rodzaju konta. Do wyboru są trzy: darmowy Light, Smart za 29,99 zł miesięcznie oraz All-Inclusive za 49,99 zł miesięcznie. Najwyżej oprocentowane są depozyty na płatnych kontach. To odpowiednio dla rachunków w złotych i euro: 1,25 proc. i 0,75 proc. oraz 1,5 proc. i 1 proc. Ale nawet bezpłatny Light to 1 proc. dla rachunku prowadzonego w złotych oraz 0,5 proc. dla subkonta w euro. Wszystko to z miesięczną kapitalizacją.
Jakie konta w Aion Banku Polacy wybierają najczęściej? Instytucja nie mówi o tym wprost. – Wyniki po pierwszym miesiącu naszej działalności pokazują, czego dzisiaj szukają Polacy. Oprócz wysokiego zainteresowania prawdziwie darmowym kontem, szczególnie cieszy nas suma kwot zebranych na rachunkach oszczędnościowych – mówi Karol Sadaj, szef Aiona w Polsce. Bank podaje jednocześnie, że największym zainteresowaniem cieszą się konta oszczędnościowe, które w zależności od planu gwarantują od 1 proc. do 1,5 proc. rocznie w złotych polskich, w czym jednak zawierają się wszystkie trzy plany oferowane przez tę instytucję. Na polskim rynku to już standard, że klienci zazwyczaj sięgają po to, co jest za darmo. Zatem czytając między wierszami, można się domyślić, że to właśnie ten produkt jest wybierany najchętniej.
Ciekawe będą także wrześniowe wyniki sprzedaży Aion Banku, bo z początkiem tego miesiąca Aion dodał do swojej oferty kredyty. Proponuje do 90 tys. zł z maksymalnym okresem spłaty 84 miesiące. Ruch ten sprowokował do działania Revoluta, który niemal natychmiast podwoił limit pożyczek oferowanych w swojej aplikacji. Polscy klienci tego fintechowego banku mogą teraz otrzymać do 100 tys. zł kredytu. O ofercie Revoluta przeczytacie więcej w tekście Aion oferuje 90 tys. zł, Revolut przebija na 100 tys. zł. Kto da więcej? Kredytowe szaleństwo.
