Przedstawiciel spółki deklaruje, że w przyszłości Blik wróci do użytkowników aplikacji SkyCash
Z aplikacji SkyCash zniknęła jedna z najwygodniejszych metod doładowywania konta, czyli Blik. Opcja ta była dostępna za pośrednictwem bramki PayU. Klienci mogli zasilać portmonetkę SkyCash nie tylko w tradycyjny sposób, a więc przepisując kod Blik wygenerowany wcześniej w aplikacji bankowej, ale też za pomocą opcji one click, gdy kodu podawać nie trzeba.
Teraz takich możliwości już nie ma, bo, jak potwierdza biuro prasowe PayU, w uzgodnieniu z władzami SkyCash opcja zasilenia Blikiem została wyłączona. Blika nie ma także w drugiej bramce umożliwiającej zasilenia konta SkyCash, czyli Przelewy24. Choć trzeba podkreślić, że użytkownicy Blika wciąż mogą doładowywać konto SkyCash wybierając odpowiednią opcję zatwierdzenia przelewu typu pay by link. W takiej sytuacji (usługę oferuje np. mBank) zamiast logować się na konto internetowe podaje się kod Blik i zatwierdza transakcję w aplikacji bankowej.
Dokładne powody wyłączenia Blika dla klientów SkyCash nie są mi znane. Biuro prasowe operatora tej aplikacji podało serwisowi cashless.pl, że stały za tym względy bezpieczeństwa, nie precyzując dokładnie o co chodzi. Podkreślono także, że w przyszłości Blik powróci do aplikacji SkyCash, ale data jego udostępnienia nie jest na razie znana.