Najwięcej miast znajdziecie w aplikacji SkyCash, ale dużą siecią mogą się pochwalić również mPay i moBiLET
Już w ponad 150 polskich miastach za pomocą aplikacji mobilnych można kupować bilety na przejazd transportem publicznym. Tak wynika z danych przekazanych serwisowi cashless.pl przez operatorów obsługujących płatności mobilne w komunikacji miejskiej.
Największą siecią może się pochwalić Skycash. Operator obsługuje sprzedaż biletów w ponad 60 większych i mniejszych polskich miastach, a także w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM) i Metropolitalnym Związku Komunikacyjnym Zatoki Gdańskiej (MZKZG). GZM zrzesza aż 41 miast, w tym m.in. Katowice, Bytom, Chorzów, Gliwice, Sosnowiec, Tychy czy Zabrze. Z kolei w ramach MZKZG można za pomocą aplikacji kupować bilety w Gdańsku, Gdyni, Pruszczu Gdańskim, Redzie, Rumii, Sopocie i Wejherowie. Z apką SkyCash można więc jeździć po prawie 110 miastach w Polsce.
Nieco mniejszą siecią połączeń mogą się pochwalić mPay i moBiLET. Obaj operatorzy sprzedają w swoich aplikacjach bilety na transport publiczny zarówno w metropolii górnośląsko-zagłębiowskiej, jak i w okolicach Trójmiasta, a do tego za pomocą mPay opłacicie przejazdy w 54 innych miejscowościach, a moBiLET w prawie 50. W tabeli poniżej znajdziecie dokładną listę miast obsługiwanych przez trzech największych operatorów, jak i przez zarządzających apkami: Zbiletem, Jakdojade i GoPay.
Przy okazji warto wspomnieć, że dzięki współpracy z moBiLETem usługę regulowania należności za przejazd autobusem czy tramwajem wprowadziły do swoich aplikacji niektóre banki, np. Millennium czy PKO BP. A z kolei oprócz aplikacji o zasięgu ogólnopolskim w niektórych miastach działają również lokalne rozwiązania. Mowa np. o przygotowanych przez Mennicę Polską Urbancard czy Mint. Z pierwszego mogą korzystać podróżujący po Wrocławiu, a z drugiego – osoby jeżdżące autobusami i tramwajami łódzkiej komunikacji miejskiej.