Aplikacje mobilne są bardzo popularnym narzędziem do płacenia za parkowanie. Dzięki nim wnosi się opłaty za faktyczny czas postoju i nie trzeba mieć przy sobie gotówki. I choć nowe parkometry, instalowane w niektórych miastach, rozwiązują część problemów związanych z użytkowaniem starych maszyn, to i tak aplikacje mają dzięki swoim atutom niemałe grono zwolenników. Oprócz podstawowych zalet ich użytkownicy mogą liczyć też na inne drobne udogodnienia jak np. dostępne w mPay podpowiadanie użytkownikowi, w jakiej strefie parkowania się znajduje, i w związku z tym, jaki cennik go obowiązuje.
Operatorzy płatności mobilnych twierdzą, że w czasie pandemii koronawirusa znacznie zwiększyła się skłonność zarządców stref płatnego parkowania do wdrażania u siebie tej metody regulowania należności za postój. Jak wynika z danych zebranych przez serwis cashless.pl od operatorów, za pomocą apki można zapłacić za parkowanie już w ponad 170 miastach w Polsce. Mowa tu o samych miejskich parkingach, bo gdyby doliczyć prywatne, to okazałoby się, że miejsc w których można zapłacić poprzez aplikację, jest znacznie więcej.
Natomiast nadal nie ma jednej aplikacji, która umożliwiałaby wnoszenie opłat w każdej płatnej strefie w Polsce. Spośród sześciu aplikacji, których operatorzy przekazali dane serwisowi cashless.pl, największą liczbą obsługiwanych miast może się pochwalić moBILET. Jest ich aż 97. Drugie miejsce pod względem zasięgu przypada mobiParkingowi od SkyCash, umożliwiającemu płacenie za postój w 78 miastach. Aplikacjami Pango, mPay i ePARK zapłacicie w ok. 50 miastach, a City Park App – w 30. W tabeli poniżej znajdziecie listę miast obsługiwanych przez poszczególnych operatorów aplikacji. Zestawienie przygotowano na podstawie informacji przekazanych przez operatorów.
Przy okazji warto zwrócić uwagę, że we współpracy z dostawcą płatności mobilnych funkcję regulowania należności za parkowanie wprowadza też do swoich aplikacji coraz więcej banków. Ze stref obsługiwanych przez moBiLET mogą np. korzystać klienci: Aliora, BNP Paribas, Millenium, PKO BP i Santandera, a od niedawna również ING. Ten ostatni przygotował dla swoich klientów ciekawe udogodnienie. ING mobile przypomni o konieczności zakończenia parkowania za każdym razem, gdy użytkownik aplikacji nie zrobi tego, a odjedzie z miejsca postoju. Wcześniej taką funkcję wprowadził PKO BP do swojego IKO.
