Projekt wciąż jest w fazie pilotażu i działa we Wrocławiu oraz jego okolicach
Fintech Payeye poinformował o nawiązaniu współpracy z Zamkiem Topacz – hotelem ulokowanym w okolicy Wrocławia. W obiekcie pojawiło się rozwiązanie umożliwiające gościom płacenie za usługi oferowane przez hotel oraz znajdujące się w kompleksie Muzeum Motoryzacji okiem, konkretnie tęczówką. Partnerzy zapewniają, że to pierwszy na świecie kompleks tego typu, w którym zastosowano wspomnianą technologię biometryczną.
Wzmianka o pionierskim rozwiązaniu może i wygląda dobrze w komunikacie prasowym, ale dużo ważniejsze jest to, w jakim tempie rozwija się Payeye. Miejsc akceptujących to rozwiązanie jest ponoć 130 i nie przybywa ich w zawrotnym tempie. Firma zaznacza jednak, że to pilotaż. Pozostaje czekać na wyjście z usługą poza Wrocław i jego okolice.
Na temat Payeye mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl niejednokrotnie. Startup wdraża system płatności biometrycznych wykorzystujących tęczówkę oka. Fintech pozwala na płatności z pieniędzy znajdujących się tzw. wirtualnej portmonetce. Do niedawna, aby ją doładować, należało skorzystać z tradycyjnego przelewu, a konta w ramach platformy Payeye można było zakładać jedynie poprzez serwis www.
Sytuacja uległa zmianie, gdy w marketach Google Play, App Store oraz AppGallery pojawiła się aplikacja mobilna wrocławskiej firmy. W apce zaimplementowano proces umożliwiający natychmiastowe doładowanie portmonetki za pomocą bramki Dotpay. Konto Payeye można zasilić przelewem typu pay by link lub Blikiem. Aby móc korzystać z usługi, konieczna jest rejestracja z podaniem danych i weryfikacją tożsamości. Pełna aktywacja usługi wymaga natomiast wizyty w jednym z punktów współpracujących z Payeye.