Podstawowy pakiet usług łódzkiego startupu jest darmowy. Za rozbudowane wersje trzeba zapłacić od 200 do 600 zł
Do końca kwietnia należy rozliczyć się z urzędem skarbowym, dotyczy to również osób, które obracają kryptowalutami. A tych przybywa za sprawą rosnącej popularności cyfrowego pieniądza. Dochody z tego źródła zalicza się do kapitałów pieniężnych i opodatkowuje według stawki 19 proc. PIT. Należy je wykazać w zeznaniu rocznym na PIT-38. Jeśli ktoś nie wie, jak to zrobić, w sukurs przychodzi mu narzędzie Cryptiony opracowane przez łódzki startup Cryptiony R&D.
To młody projekt, który wystartował zaledwie kilka tygodni temu. Jego twórcy przekonują, że narzędzie jest proste w obsłudze i ułatwi rozliczanie podatku od kryptowalut. Aby to zrobić, trzeba założyć konto na stronie startupu. Użytkownik powinien też zintegrować aplikację internetową z kontami na giełdach kryptowalutowych (możliwe są integracje m.in. z Binance, Revolut, Coinbase czy BitBay). Jeżeli transakcje przeprowadzono na giełdach, z którymi Cryptiony nie oferuje integracji, można zaimportować historię transakcji z pliku.
Gdy program zdobędzie potrzebne dane, wyliczy zobowiązania podatkowe. Apka przygotuje też raport. Zawarte w nim dane należy przenieść do zeznania podatkowego. Startup podkreśla w swoim komunikacie, że program pozwala na bieżąco śledzić zobowiązania wobec fiskusa, dzięki czemu łatwiejsza staje się optymalizacja podatkowa.
Ile trzeba za to zapłacić? Podstawowy pakiet (do 10 transakcji w roku między tradycyjnymi walutami a cyfrowymi, nieograniczona liczba transakcji krypto-krypto) jest darmowy. Za pakiet starter trzeba zapłacić blisko 200 zł (do 300 transakcji z wykorzystaniem walut tradycyjnych), a za wersję Pro niemal 600 zł – w tym przypadku nie obowiązuje limit transakcji. Za usługę można zapłacić z pomocą przelewu, Blika lub PayPala.