Inpost zawarł pięcioletnią umowę z Amazonem, o czym Rafał Brzoska poinformował serwis Bloomberg. Notowana na giełdzie w Amsterdamie spółka będzie dostarczać paczki amerykańskiej korporacji zarówno do paczkomatów, jak i bezpośrednio do domów klientów. Współpraca z zachodnim gigantem e-commerce ma zapewnić pochodzącej z Polski firmie spokój w przypadku, gdy nad Wisłą dojdzie do poważnych przetasowań w segmencie e-commerce.

Przeczytajcie także: • Cachet wchodzi do Polski

Zarządzana przez Rafała Brzoskę firma ma już kilkuletnią umowę z Allegro, obecnym liderem polskiego rynku e-handlu. I chociaż niewiele wskazuje na to, by zeszłoroczny debiutant na GPW miał szybko stracić swoją pozycję, to w ubiegłym tygodniu Amazon oficjalnie potwierdził, że wkracza na polski rynek. Korporacja z USA zachęca już przedsiębiorców do współpracy, niebawem klienci powinni zyskać dostęp do Amazon.pl w miejsce Amazon.de. Nie należy się jednak spodziewać, by firma Jeffa Bezosa szybko zdominowała e-commerce nad Wisłą. Ewentualne przetasowania potrwają lata.

Przeczytajcie także: • mPay kupi DM Banku BPS i zaoferuje rachunek maklerski w aplikacji

Ciekawe wieści dotyczą też samego Inpostu – firma w ubiegłym tygodniu powróciła na giełdę, tym razem holenderską. Cenę akcji spółki ustalono na 16 euro, co dawało osiem mld euro kapitalizacji. Część komentatorów była zaskoczona tak wysoką wyceną, ale od dnia debiutu kurs zwiększył się o około 25 proc. Inpost jest dzisiaj wyceniany na blisko 10 mld euro, czyli około 45 mld zł. Na taką sumę wyceniano Allegro, gdy wkraczało na GPW. Akcje tej spółki zdrożały jednak szybko i zdecydowanie, a w szczytowym momencie firmę wyceniano na ponad 100 mld zł.