Zapisy na akcje Inpostu startują dzisiaj i potrwają do 28 stycznia. Debiut na giełdzie w Amsterdamie zaplanowano na 29 stycznia
Inpost powinien już 29 stycznia zadebiutować na giełdzie Euronext Amsterdam. Zapisy na akcje największego operatora paczkomatów w Polsce zaczynają się dzisiaj i potrwają do 28 stycznia. Inwestorom zaoferowano 175 mln akcji firmy (należą do dotychczasowych akcjonariuszy), co stanowi 35 proc. kapitału spółki. Przedział cenowy w pierwszej ofercie publicznej wynosi 14-16 euro. Pozwala to szacować wartość oferty na ok. 2,5 mld euro, a kapitalizację Inpostu nawet na poziomie 8 mld euro.
Zapowiedzi, które jeszcze kilka tygodni temu przez część rynku nie były odbierane zbyt poważnie, nabrały bardzo realnych kształtów. Inpost po kilku latach przerwy wraca na giełdę i to przy możliwej kapitalizacji przekraczającej 30 mld zł. Warto przypomnieć, że gdy Advent International, fundusz, do którego należy obecnie Inpost, zdejmował z warszawskiego parkietu spółki Rafała Brzoski, wydał na to kilkaset mln zł. Biznes logistyczny został potem dofinansowany, ale nie w kwocie, która mogłaby tłumaczyć tak wysoką wycenę.
Inpost na przestrzeni ostatnich lat poważnie urósł, kluczowy był zwłaszcza rok 2020, gdy do sieci paczkomatów dodano 4 tys. maszyn (obecnie jest ich ponad dziesięć tys.). Firma zapowiada dalszy rozwój i stawianie automatów m.in. wewnątrz budynków. Ewentualnemu zainteresowaniu inwestorów sprzyja także euforia wokół dynamicznego rozwoju e-commerce w czasie pandemii. Najlepszym dowodem na to był giełdowy debiut Allegro, którego kapitalizacja sięgnęła nawet 100 mld zł.
To właśnie w Allegro można upatrywać kolejnego czynnika podbijającego wycenę Inpostu. Nie brakuje opinii, że właściciele paczkomatowego biznesu prowadzą grę z polskim potentatem e-commerce oraz jego ewentualnymi konkurentami: Amazonem i Alibabą. Przejęcie Inpostu przez którąś z tych firm dałoby jej przewagę nad konkurencją. O tym, że automaty paczkowe są dla nich istotne, mogą świadczyć m.in. niedawne doniesienia o planach stworzenia takiej sieci w Warszawie przez chińskiego giganta handlu internetowego. Allegro ponoć nosi się z podobnym zamiarem i w krótkim czasie chce postawić nawet kilka tysięcy maszyn w całej Polsce.