Nowa platforma handlowa merXu jest przeznaczona wyłącznie dla firm i to tych świadczących usługi dla innych przedsiębiorstw. Mogą na niej handlować zarówno małe, jak i duże podmioty z Europy Środkowo-Wschodniej, o ile w swojej ofercie mają towary niekonsumpcyjne, a zatem materiały budowalne, elektrotechnikę, chemię, narzędzia czy różnego typu instalacje. Twórcy serwisu przekonują, że ułatwi on wymianę handlową w regionie.

Przeczytajcie także: • Beesafe rozwija się na polskim rynku

Nowy marketplace skierowany jest przede wszystkim do producentów, hurtowników oraz dystrybutorów towarów z wymienionych kategorii, ale też do firm z branży budowalnej czy instalacyjnej oraz sklepów detalicznych. Pomysłodawcy platformy przyznają, że istnieją już narzędzia tego typu, m.in. chińska Alibaba, ale merXu powstało z myślą o konkretnym regionie, jego uwarunkowaniach i potencjale. W efekcie to właśnie nowy serwis ma skutecznie odpowiadać na potrzeby firm w tej części świata.

Przeczytajcie także: • Ruszyła pierwsza w Polsce piaskownica blockchain

Zespół stojący za tym projektem nie ukrywa, że inspirował się platformami sprzedażowymi działającymi w modelu B2C. W ten sposób przedsiębiorcom oferowane są rozwiązania, które zapewne już znają z codziennego życia, proste i wygodne. Jednocześnie jednak merXu zagwarantuje szereg funkcji dostosowanych do potrzeb firm. Czuwać będzie nad tym m.in. szef startupu, Przemysław Budkowski, który przez lata zdobywał doświadczenie w Allegro. Wsparcia udzielą mu Tomasz Nowak i Sebastian Pietrowski, również związani z gigantem e-commerce, a także Piotr Nowjalis (wcześniej CCC) i grupa zagranicznych menedżerów.