Polacy oswoili się już z kartami, przyszedł czas na telefony i smartwatche
Firma Edenred podzieliła się wynikami ogólnopolskiego badania, którego celem było sprawdzenie, jak pandemia wpłynęła na zmianę nawyków płatniczych w Polsce. Podstawowy wniosek jest następujący: popularność cyfrowych rozwiązań płatniczych rośnie dynamicznie i dotyczy to wszystkich grup wiekowych.
Blisko połowa pracujących Polaków (45 proc.) zmieniła nawyki zakupowe. Osoby te chętniej używają kart płatniczych i zamawiają rzeczy w internecie. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że na tym polu nie odstają osoby powyżej 60 roku życia, bo co drugi pracujący senior zamienił gotówkę na cyfrowe płatności. Polacy w ostatnim czasie stali się bardziej otwarci na płatności mobilne. Używanie Google Pay czy Apple Pay nie stanowi już problemu dla ponad 14 proc. ankietowanych.
Zdecydowana większość badanych (77 proc.) wskazało na karty jako najczęściej wykorzystywany podczas zakupów środek płatniczy. Przemawiają za nimi wygoda (80 proc. wskazań), szybkość działania (71 proc.), bezpieczeństwo (65 proc.). Na liście zalet można też znaleźć brak konieczności posiadania drobnych oraz niechęć do gotówki. Ten ostatni czynnik zyskał na znaczeniu, gdy w mediach i sklepach przekonywano, że gotówka jest mniej bezpiecznym środkiem płatności niż rozwiązania cyfrowe.
Edenred przekonuje też, że ponad 80 proc. ankietowanych wskazało na potrzebę świadczeń cyfrowych również w formie benefitów pracowniczych. Jeszcze kilka lat temu wspominało o tym zaledwie kilkanaście procent badanych osób. Karty przedpłacone cieszą się coraz większym zainteresowaniem, ponieważ pandemia pokazała, że pokaźna część benefitów, szczególnie tych stacjonarnych, może być nie do wykorzystania. Tymczasem kart przedpłaconych można używać znacznie częściej.
Edenred to firma obsługująca przedpłacone karty oferowane np. pracownikom dużych firm.