Ant Group, chińska firma określana mianem najdroższego fintechu świata, przygotowuje się do giełdowego debiutu, o czym informuje Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła. Do pierwszej oferty publicznej miałoby dojść na giełdzie w Hongkongu i byłoby to jedno z największych wydarzeń tego typu w bieżącym roku. Także z podtekstem politycznym, jeśli weźmie się pod uwagę ostatnie zawirowania wokół specjalnego regionu administracyjnego Chińskiej Republiki Ludowej.

Przeczytajcie także: • Google chce jeszcze bardziej ułatwić zakupy online

Najdroższego jednorożca, czyli młodą firmę technologiczną wycenianą na minimum miliard dolarów, kontroluje Alibaba, chiński potentat e-commerce, w Polsce znany głównie za sprawą platformy AliExpress. Ant Group działa na polach m.in. płatności mobilnych, pożyczek, ubezpieczeń, a dostęp do jego usług można uzyskać za pośrednictwem aplikacji mobilnych. Jeśli wierzyć ostatnim wycenom, biznes ten może być wart nawet 200 mld dolarów. Podczas IPO na rynek może trafić od 5 do 10 proc. akcji firmy.

Przeczytajcie także: • Liczba kart w Polsce przekroczyła już 43 mln

Na temat Ant Group mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl m.in. w związku z inwestycją tego podmiotu w jeden z najwyżej wycenianych europejskich fintechów – Klarnę. To szwedzki startup świadczący usługi w zakresie tzw. płatności odroczonych. Przedstawiciele Klarny przekonywali wówczas, że fintech nie ma ambicji, by wejść na rynek chiński, ale współpraca między podmiotami ma się zacieśniać. Platforma e-commerce AliExpress na części rynków udostępnia pochodzącą od Klarny usługę "kup teraz, zapłać później", więc łatwo sobie wyobrazić rozwój partnerstwa.