Wcześniej na podwyżki zdecydowały się m.in. Pocztowy, mBank i Citi
Wydłuża się lista banków, które zdecydowały się na podwyżki opłat i prowizji. Tym razem o zmianach poinformował PKO. Mają one zacząć obwiązywać 1 sierpnia 2020 roku i będą dotyczyć klientów firmowych. Bank zapowiada m.in. opłatę za utrzymywanie wysokiego salda na koniec miesiąca na rachunkach bieżących i pomocniczych prowadzonych we wszystkich walutach z tabeli kursów walut PKO. Klienci zapłacą również w przypadku, gdy salda na koniec miesiąca przekroczą dotychczasowe stany średnie oraz na koniec roku - od salda przewyższającego określony próg.
Bank zaznacza w komunikacie, że opłatą za utrzymywanie wysokiego salda na rachunkach bieżących i pomocniczych obejmie nie tylko rachunki w euro, ale wszystkie waluty, dla których aktualne stawki stopy depozytowej wykazują ujemne wartości. Klienci muszą się także liczyć z tym, że zmianom ulegną np. opłaty za realizację przelewu zagranicznego innego niż SEPA, EOG w euro, przelewu dokonywanego za pośrednictwem systemu SORBNET2 oraz przelewu zagranicznego EOG w euro czy za realizację wpłaty gotówkowej w formie otwartej (w złotych, w oddziałach).
PKO od 1 sierpnia będzie pobierał także opłaty za przygotowanie projektów umów i formularzy zawierających zmiany zapisów wprowadzane na wniosek klienta, zmiany karty wzorów podpisów czy raporty do usługi PKO – masowe wypłaty oraz PKO Rachunki Wirtualne. Pełen wykaz zmian oraz nowe taryfy znajdziecie pod tym adresem. Warto przypomnieć, że decyzje o podniesieniu cen podjęły już mBank, Citi Handlowy czy Pocztowy, chociaż ten ostatni wycofał się z części podwyżek. Możliwe, że na tych instytucjach zmiany się nie skończą – stopy procentowe sprowadzono do bardzo niskiego poziomu, co utrudnia zarabianie na odsetkach. Sprawę komplikują także kredyty w portfelach banków oraz rosnące koszty dostosowania się instytucji do regulacji i wymogów.