ING przygotował specjalną ofertę dla firm, które działają lub chcą zacząć działać w e-commerce
ING poinformował o promocji, którą przygotował w związku z pandemią koronawirusa i trudną sytuacją wielu przedsiębiorców działających w branży handlowej. Bank pomoże im przejść do e-commerce, a jeśli już w nim działają, zaoferuje preferencyjne warunki prowadzenia biznesu online. Z promocyjnych warunków firmy będą mogły korzystać przez trzy miesiące.
Klientom, którzy chcą przenieść sprzedaż do internetu, Śląski proponuje m.in. pomoc w szybkim uruchomieniu e-sklepu (odpowiada za to firma Codarius). Bank wesprze przedsiębiorców w prowadzeniu kampanii marketingowych i generowaniu pierwszych zamówień. Jednocześnie klienci nie zapłacą za sklep oraz bramkę płatniczą imoje przez trzy miesiące. Instytucja zapewnia, że po upływie tego okresu, do końca pierwszego roku umowy, klienci ING mogą korzystać ze specjalnych warunków cenowych. Dzięki temu będą mogli zaoszczędzić kilka tysięcy złotych.
W przypadku firm, które już prowadzą sprzedaż online, możliwe jest włączenie płatności imoje z prowizją 0 proc. przez trzy miesiące. Bank nie przewiduje opłat aktywacyjnych czy miesięcznych. Bramka imoje umożliwia dokonywanie płatności z pomocą Blika, kart czy szybkich przelewów. Za sprawą Twisto oferuje opcję "kup teraz, zapłać później", która cieszy się w Polsce coraz większym zainteresowaniem. Więcej informacji na temat promocji można znaleźć pod tym adresem.
Warto przypomnieć, że specjalną ofertę w związku z pandemią koronawirusa przygotował też mBank, który zrezygnował z prowizji od użytkowników bramki Paynow. To narzędzie również służy do przyjmowania płatności w e-commerce. mBank podał, że zerowa stawka będzie obowiązywać do odwołania. Standardowo instytucja inkasuje 0,95 proc. od wartości transakcji realizowanych za pomocą swojego rozwiązania.