Biedronka jest kolejną w ostatnim czasie siecią stacjonarną wprowadzającą zakupy zdalne
Biedronka poinformowała o możliwości robienia zakupów w swoich sklepach za pośrednictwem aplikacji Glovo. Klienci mogą zamawiać produkty bezpośrednio do domu w 10 miastach: Warszawie, Łodzi, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Gdańsku, Gdyni i Sopocie. Firma oferuje na razie dostawy ze 100 sklepów sieci. Informuje też, że za zakupy można płacić w aplikacji mobilnej.
Użytkownicy apki mogą wybierać spośród 1000 produktów najczęściej kupowanych przez klientów Biedronki. W ofercie znajdą się zarówno artykuły spożywcze, jak i kosmetyki. Biedronka dodaje w swoim komunikacie, że w apce obowiązują te same ceny, które ustalono w sklepach stacjonarnych, zachowano też wszystkie obowiązujące w danym czasie promocje. Zamówienie będzie kompletowane przez pracowników dyskontu.
Dostarczaniem zakupionych produktów zajmą się kurierzy Glovo. Ma się to odbywać w ciągu godziny od złożenia zamówienia, co można robić od 10.00 do 22.30. Cena jednorazowej dostawy wynosi 9,99 zł. Nie przewidziano limitów wagowych, ale sieć podkreśla, że waga zakupów nie powinna przekraczać fizycznych możliwości dostawcy. Biedronka informuje, że w przypadku większej liczby zamówień czas oczekiwania na ich realizację może się wydłużyć.
Biedronka to druga w ostatnim czasie stacjonarna sieć handlowa, która nawiązała współpracę przy dostawach zakupów z Glovo. Niedawno poinformował o tym także Carrefour. Ponadto dwie inne sieci, a więc Żabka i Stokrotka także wkroczyły w świat e-commerce, pozwalając zamawiać zakupy przez internet. W ich wypadku trzeba je jednak samodzielnie odebrać ze wskazanej placówki. Nowe formy sprzedaży mają oczywiście związek z pandemią koronawirusa i kierowanymi do społeczeństwa apelami o ograniczenia kontaktów z innymi osobami.