Rośnie liczba europejskich krajów, których banki centralne testują cyfrowe waluty. Właśnie dołączyła do nich Francja
Bank Francji zaprezentował swoje plany dotyczące testów tzw. cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC). Celem testów jest sprawdzenie działania cyfrowego euro w rozliczeniach międzybankowych. Bank centralny zamierza na tym polu eksperymentować z podmiotami zewnętrznymi. Do 15 maja czeka na ich zgłoszenia do programu. Głównym kryterium doboru partnerów będzie innowacyjność pomysłu. Najlepsze projekty mają być wybrane do 10 lipca.
Eksperyment banku centralnego powinien odpowiedzieć na trzy podstawowe pytania. Po pierwsze, w jaki sposób organizować rozliczenia bankowe w oparciu o CBDC i przy użyciu różnych technologii. Po drugie, jakie korzyści i komu przyniesie wprowadzenie tych innowacji, a po trzecie, jakie zagrożenia CBDC niesie dla stabilności finansowej i polityki monetarnej. Istotne jest to, że francuski bank centralny nie zamierza w testach używać wyłącznie rozwiązań opartych o technologię blockchain – informuje o otwartości na różne rozwiązania.
Francuski bank centralny zaznacza w swoim komunikacie, że nie będzie przeprowadzał eksperymentów na szeroką skalę i nie mają one charakteru długoterminowego. Decyzja o utworzeniu cyfrowego euro musi być podjęta na wyższym, międzynarodowym szczeblu. Bank Francji może jednak sprawdzać różne rozwiązania, by potem podzielić się doświadczeniami i wiedzą.
Francuzi nie są na tym polu odosobnieni – w lutym mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl, że Szwedzi testują cyfrową koronę, a pod koniec ubiegłego roku Europejski Bank Centralny zaprezentował raport dotyczący możliwości wprowadzenia CBDC.