Za pomocą oferowanej przez PKO aplikacji IKO można przekazywać pieniądze na zakup testów na obecność koronawirusa
Fundacja PKO zbiera obecnie pieniądze m.in. na zakup testów na obecność koronawirusa. Umożliwi to szpitalom oraz placówkom medycznym zlecanie bezpłatnych badań laboratorium Warsaw Genomics. Aby wspomóc ten cel, użytkownicy aplikacji IKO mogą utworzyć zlecenie stałe na kategorię "Zdrowie". Jeżeli ktoś już wcześniej wspierał tę kategorię, nie musi niczego zmieniać.
Możliwość przekazywania środków Fundacji PKO Banku Polskiego z pomocą IKO nie jest nowym rozwiązaniem. W serwisie cashless.pl mogliście o nim przeczytać m.in. przy okazji aktualizacji apki banku dla użytkowników smartfonów z Androidem oraz iPhone’ów. Dzięki temu narzędziu łatwo przekazywać pieniądze regularnie na którąś z czterech inicjatyw. Jedną z nich jest Zdrowie. Do niedawna dotyczyła ona bankowej akcji honorowego krwiodawstwa, teraz została rozszerzona o walkę z COVID-19.
Pomoc finansową na walkę z pandemią koronawirusa za pomocą nowoczesnych narzędzi przekazywać mogą nie tylko klienci PKO. Na przykład Revolut poinformował wczoraj, że w jego aplikacji można przekazywać datki na pomoc dla Polskiego Czerwonego Krzyża, który przeznaczy je m.in. na zakup materiałów ochronnych. Swoich barberów, fryzjerów i kosmetyczki, czyli branżę usług, która obecnie najbardziej odczuwa gospodarcze skutki wprowadzenia kwarantanny, mogą też wspierać użytkownicy aplikacji Booksy, o czym serwis cashless.pl pisał w tekście Booksy uruchamia płatności mobilne. I włącza funkcję wsparcia Waszego fryzjera czy kosmetyczki. Każdy może pomóc.