Fintech zamierza w tym roku obsłużyć odroczone płatności warte co najmniej 500 mln zł
PayPo oferujący usługę odroczonych płatności sklepom internetowym, poinformował o nawiązaniu współpracy z kolejnym dużym graczem: Media Expert. Z komunikatu prasowego PayPo można się dowiedzieć, że w grudniu 2019 roku sieć elektromarketów Media Expert zanotowała 8,7 mln użytkowników swojej witryny. Mieli oni wygenerować blisko 105 mln odsłon. Przy wsparciu PayPo ten potencjał ma być znacznie lepiej zagospodarowany.
Radosław Nawrocki, prezes i udziałowiec PayPo, przekonuje, że odroczone płatności, które na Zachodzie cieszą się sporym powodzeniem, to w Polsce nisza, którą należy eksplorować. A pomóc ma w tym m.in. współpraca z dużymi sklepami internetowymi. W serwisie cashless.pl mogliście już przeczytać, że PayPo ma ponad 1000 partnerów, wśród których są Allegro, Media Markt, Decathlon, Answear.com czy 4F. W roku 2019 firma zyskała ponad 100 tys. konsumentów korzystających z jej rozwiązań.
W bieżącym roku fintech zamierza obsłużyć odroczone płatności warte co najmniej 500 mln zł. Umożliwić ma to m.in. podjęcie współpracy z kolejnymi dużymi podmiotami e-commerce. Z niektórymi prowadzone są już ponoć bardzo zaawansowane rozmowy. Docelowo PayPo chce także współpracować ze sklepami stacjonarnymi. Partnerzy typu Media Expert zwiększają możliwości rozwoju w tym obszarze.
PayPo działa na polskim rynku od 2018 roku. Fintech umożliwia klientom e-commerce regulowanie należności za produkt nawet 30 dni po złożeniu zamówienia. Kupujący może sprawdzić nabyty przedmiot i zwrócić go bez ponoszenia kosztów. Z kolei sklep otrzymuje płatność od razu (za finansowanie odpowiada PayPo), więc bezzwłocznie może się zająć realizacją zamówienia. Spółka, w którą zainwestował Alior, była nominowana do tytułu Fintech Future w drugiej edycji fintechowych nagród cashless.pl.