Z badania Mastercard wynika, że 13 proc. rodaków zamiast wigilijnego stołu w domu wybiera urlop pod palmami
Święta Bożego Narodzenia coraz bliżej. Jedni kończą układać wigilijne menu, drudzy zaczynają szukać prezentów, a jeszcze inni planują podróż do domu. Tej ostatniej grupie przyjrzał się Mastercard w badaniu "Driving home for Christmas". Wynika z niego, że ponad 14 mln Polaków wraca do domu na święta. Na taką podróż wydaje się średnio 660 zł, czyli mniej niż na prezenty (775 zł). Polacy pokonują wtedy dystans nieco ponad 200 km. To stosunkowo mało – średnia dla innych europejskich krajów wynosi ponad 500 km. W porównaniu z Polakami, Portugalczyków, Irlandczyków czy Szwedów czekają naprawdę długie podróże.
Najwięcej podróżnych wyruszy w trasę 24 grudnia. Aż 92 proc. respondentów zaliczy przynajmniej jedną podróż samochodem lub autobusem. Na pociąg zdecyduje się 20 proc. Polaków, a na samolot 13 proc. Dlaczego udają się na te wyprawy? Najczęstszą odpowiedzią jest oczywiście chęć spotkania się z rodzicami, ale już 31 proc. ankietowanych wskazuje na tęsknotę za ukochanym zwierzakiem. Kto wie, może tym razem przemówi w wigilijną noc.
Na podróż Polacy zaczynają odkładać pieniądze już kilka tygodni przed świętami. Niestety, 14 proc. rodaków nie może sobie pozwolić na taki wyjazd z przyczyn finansowych. Podobna grupa respondentów (13 proc.) w tym czasie decyduje się na turystyczną eskapadę (średnia dla Europy to 19 proc.). Wśród powodów ci ostatni wymieniają nie tylko chęć "złapania" słońca, ale też… próbę uniknięcia rodzinnych sprzeczek. Jeśli są nieuniknione, faktycznie lepiej odpocząć w przyjemnych okolicznościach przyrody.
Badanie "Driving home for Christmas" zostało przeprowadzone na zlecenie Mastercard przez Fly Research na próbie ponad 10 tys. dorosłych osób z 19 państw w listopadzie 2019 r.