Na razie za jej pośrednictwem przesyłane są informacje o płatnościach wystawionych przez dziewięć podmiotów, w tym Orange
Informacje o pierwszych bankach, które zaoferowały usługę Qlips (wcześniej zwaną Qlik) klientom korporacyjnym pojawiły się ponad rok temu. Trzeba więc było czekać aż dwanaście miesięcy nim rozwiązanie to trafiło do klientów indywidualnych. Ale wreszcie się udało. mBank poinformował właśnie swoich klientów, że mogą już korzystać z systemu Qlips.
Rozwiązanie to powstało dzięki porozumieniu wypracowanemu przez Związek Banków Polskich. Qlips korzysta z infrastruktury KIR-u, czyli systemu Invoobill 2.0. Za jego pośrednictwem wystawcy masowych faktur, a więc np. operatorzy telefonii komórkowej, przesyłają informacje o zbliżających się płatnościach bezpośrednio do bankowości internetowej swoich klientów. Ci mogą uregulować zobowiązanie tzw. jednym kliknięciem po zalogowaniu się na rachunek.
Aby skorzystać z nowej usługi w mBanku, należy w ustawieniach serwisu transakcyjnego odnaleźć pozycję asystenta płatności, a następnie aktywować Qlipsa i wskazać firmy, z których chce się otrzymywać powiadomienia o płatnościach. Na razie na liście jest dziewięć instytucji, w tym m.in. Orange Polska, Eurocash, Generali czy Pramierica Życie. Z tego co wiem, w przyszłości ma być dostępna opcja przesyłania za pomocą Qlipsa także samych faktur oraz realizacji płatności automatycznie.
Pierwotnie system wykorzystujący Invoobill 2.0 miał nosić nazwę Qlik. Okazało się jednak, że nazwa jest zastrzeżona przez firmę informatyczną. Bankowcy długo szukali nowej nazwy. Ostatecznie zdecydowano się na markę Qlips. Co ciekawe jednak w wielu instytucjach system ten nazywany jest różnie. Na przykład w ING to Moje Rachunki a w Millennium – Faktury i Rachunki.