Ceneo zarzuca amerykańskiemu potentatowi, że ten faworyzuje w wynikach wyszukiwania swoją porównywarkę cen
Warszawski Sąd Okręgowy zakazał administratorowi wyszukiwarki Google faworyzowania w wynikach wyszukiwania należącej do niego porównywarki cen Google Shoping. Decyzja została podjęta na wniosek Ceneo (właściciel polskiej porównywarki cen należący do Allegro). Ceneo dostrzegło nielegealne praktyki Amerykanów w ubiegłym roku i zażądało ich zaprzestania. Okazało się to jednak bezskuteczne, wobec tego polska firma złożyła przeciwko Amerykanom pozew. Jak donosi dzisiejszy Dziennik Gazeta Prawna, decyzja warszawskiego sądu obowiązuje na czas postępowania związanego z tym pozwem.
Gazeta pisze, że Ceneo wskazuje na cztery praktyki Google'a, które w sposób nielegalny ograniczają dostęp do rynku: faworyzowanie własnej porówywarki cen kosztem konkurencji, przekierowywanie jej ruchu do Google Shoping, usuwanie wyników wyszukiwania prowadzących do Ceneo oraz wyświetlanie reklam Ceneo zamieszczonych przez podmiot niezależny od Ceneo, czego celem ma być badanie preferencji klientów korzystających z usług Ceneo.
Zdaniem cytowanych przez DGP przedstawicieli Ceneo postanowienie warszawskiego sądu jest precedensowe nie tylko w Polsce, ale i całej Europie. Może to zachęcić do podjęcia walki z Googlem przez inne firmy działające na europejskim rynku e-commerce. Natomiast zdaniem prawników postanowienie sądu nie oznacza jeszcze, że Ceneo wygra proces przeciwko Google'owi. Wskazuje jednak na to, że sąd dostrzegł tzw. interes prawny polskiej spółki zarzucającej Amerykanom nieuczciwe praktyki.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna