Nowe rozwiązanie ma być powszechnie dostępne jeszcze w tym roku. Klientów mogą przyciągnąć szybkie dostawy i proste płatności
Klientów mBanku czeka poważna nowość – instytucja finansowa szykuje dla nich rozbudowaną ofertę e-commerce. Partnerem w tym przedsięwzięciu będzie znany na polskim rynku marketplace – Morele. Strony dają sobie trzy lata na wdrożenie i udoskonalenie tego projektu, a pierwsze efekty mają być szeroko udostępnione jeszcze w tym roku, o czym można przeczytać w Pulsie Biznesu.
mBank już kilka lat temu zaprezentował strategię rozwoju, w której poważną rolę miał odgrywać handel internetowy. Dotychczas z zapowiedzi tych jednak niewiele wynikało, przynajmniej w praktyce. Bo w teorii instytucja np. zgłosiła do Urzędu Patentowego znak mZakupy, potem także nazwę mOferta, o czym czytelnicy cashless.pl dowiedzieli się jako pierwsi. W obu przypadkach mowa była o tym, że rozwiązanie pod taką nazwą może zastąpić funkcjonujące od lat mOkazje i stać się nowym otwarciem w e-commerce.
Teraz okazuje się, że bank w kooperacji z morele.net zaoferuje coś nowego użytkownikom swojej aplikacji. Oferta ma nie być nachalna, jednocześnie należy się spodziewać wysokiego poziomu personalizacji: klient zobaczy produkty, które naprawdę powinny go zainteresować. Przedstawiciele mBanku deklarują, że nie należy się obawiać zalewu spamu. Bank ma na tyle dużo informacji na temat swoich klientów i ich zakupów, że będzie w stanie stworzyć właściwe profile zakupowe.
Jednocześnie nie ma w planach przeniesienia do apki znanej obecnie platformy morele.net: to będą dwa różne zbiory produktów. Marketpalce oferuje klientom m.in. RTV i AGD, książki, produkty dla domu i ogrodu, zabawki, artykuły dla dzieci czy zwierząt, ale też wyposażenie biur. Trudno przewidzieć, jak będzie rozwijana oferta dla klientów mBanku.
Użytkowników apki mBanku (z danych cashless.pl wynika, że na koniec III kw. 2023 roku było ich ponad 3,1 mln) ma przyciągać nie tylko personalizacja, ale też szybka dostawa i prosty sposób płatności: bez Blika i bramki płatniczej. Do tego oferta BNPL: bank zamierza przygotować specjalny limit kredytowy dla ok. 2 mln klientów. Testy friends and family nowego projektu mają ruszyć jeszcze w maju. Start platformy planowany jest na koniec roku.
Źródło: Puls Biznesu