Zgodnie z ogłoszoną dzisiaj decyzją PayPo podniosło maksymalny limit na płatności odroczone z 3 tys. zł do 5 tys. zł
PayPo, operator usługi płatności odroczonych, poinformował o zwiększeniu maksymalnego limitu zakupowego z 3 tys. zł do 5 tys. zł. Z wyższej kwoty będą mogli korzystać klienci, którzy regularnie kupują za pośrednictwem tego rozwiązania i terminowo spłacają swoje zobowiązania.
Spółka wyjaśnia w swoim komunikacie, że zwiększyła limit zakupowy w reakcji na oczekiwania samych klientów. Jednocześnie przypomniała, że wysokość limitu jest ustalana indywidualnie dla każdego kupującego. Nowi użytkownicy w pierwszej transakcji do dyspozycji mają limit w przedziale od 200 do 800 zł (o ile uzyskają pozytywną ocenę w ramach wewnętrznych procedur spółki). PayPo zaznacza też, że limit nie jest stały – wylicza się go przed każdą transakcją.
Podniesiony przez PayPo limit w porównaniu do konkurencji mieści się w górnej części stawki. Dla przykładu PKO BP w ramach usługi PKO Płacę później oferuje maksymalny limit finansowania w wysokości 1 tys. zł. Należący do tureckiego inwestora fintech Twisto umożliwia obecnie zakupy o wartości maksymalnie 2,9 tys. zł. Odrobinę wyższy, bo 3-tys. limit, proponuje Alior w ramach Alior Pay. Maksymalnie 4 tys. zł można wydać w ramach działającej od wczoraj na VeloMarket usługi Blik Płacę Później. Wreszcie najwyższy limit, wynoszący 6,9 tys., dostępny jest dla wybranych klientów Allegro Pay.