Partnerami firmy w pilotażu usługi są znane z segmentu płatności odroczonych instytucje, czyli fintechy Zip oraz Affirm
Operator usługi Google Pay nawiązał współpracę z potentatami rynku płatności odroczonych: Zip oraz Affirm. Strony zapowiedziały rychły pilotaż nowego rozwiązania finansowego, najsampierw w Stanach Zjednoczonych. Klienci będą mogli z niego korzystać już w styczniu 2024 roku.
W fazie pilotażowej rozwiązanie ma być dostępne w aplikacjach niektórych popularnych sprzedawców lub na ich stronach internetowych. Podczas finalizacji zakupów, gdy klient kliknie ikonę Google Pay, zobaczy symbole dostawców płatności odroczonych – na razie Affirm i Zip. Konsument będzie mógł w nie kliknąć i poznać warunki usługi. Jeżeli się z nimi zgodzi i posiadać już będzie profil u konkretnego dostawcy BNPL (buy now, pay later czyli płatności odroczonych), może w prosty sposób np. rozłożyć płatność na kilka rat. Jeśli nie będzie mieć tam konta, konieczne będzie jego założenie.
Co zmienia ta współpraca? Zniknie potrzeba bezpośrednich integracji usługi płatności odroczonych w sklepie internetowym – narzędzie pojawi się jako dodatek do wdrożonego już wcześniej Google Pay. Jednocześnie Google nie będzie pobierać dodatkowych opłat od sprzedawców ani klientów z tytułu skorzystania z usługi. Przynajmniej na razie. Jeżeli pilotaż zakończy się sukcesem i produkt będzie się cieszył sporym zainteresowaniem, amerykańska korporacja technologiczna ma rozważyć uruchomienie usługi na szerszą skalę: w większej liczbie sklepów i z kolejnymi partnerami z sektora BNPL.