Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Kłopotów sektora płatności odroczonych ciąg dalszy. ZestMoney kończy działalność

ZestMoney to firma z sektora płatności odroczonych, działająca na rynku azjatyckim. Co ciekawe wśród inwestorów miała m.in. PayU i Goldman Sachs

Fintech ZestMoney, oferujący w Indiach usługi płatności odroczonych, ogłosił zakończenie działalności, o czym poinformował serwis techcrunch.com. Założona w poprzedniej dekadzie firma, która oferowała niewielkie pożyczki osobom bez potwierdzonej zdolności kredytowej, nie zdołała znaleźć dla siebie kupca.

Przeczytajcie także: W Pekao Konto Mieszkaniowe założycie online

Jeszcze kilka kwartałów temu wydawało się, że przyszłość ZestMoney jest klarowna i raczej pozytywna – biznes miał być przejęty przez PhonePe – fintechowego giganta z Indii. Podmiot ten zrezygnował jednak z transakcji, zarząd ZestMoney (składający się z założycieli firmy) podał się do dymisji, a nowi ludzie u sterów firmy rozpoczęli poszukiwania innego kupca. Bezskuteczne.

ZestMoney zatrudniał 150 osób i miał za sobą kilka rund finansowania, w których pozyskał 130 mln dolarów. To pozwoliło wycenić firmę na 450 mln dolarów. Z punktu widzenia czytelników cashless.pl fintech może być ciekawy ze względu na grono inwestorów, w którym były takie firmy jak Zip, PayU, czy Goldman Sachs. Dla tego ostatniego to nie pierwsza strata związana z działalnością fintechową w ostatnim czasie.

Przeczytajcie także: Byli managerowie Autopay poszli na swoje

Jak informował niedawno serwis cashless.pl, amerykański bank najprawdopodobniej zakończy współpracę z firmą Apple w zakresie obsługi kart kredytowych oraz rachunków oszczędnościowych. Proces wygaszania kilkuletniego partnerstwa, przynoszącego bankowi miliardowe straty, może potrwać nawet kilka lat.

Natomiast ZestMoney to kolejny przedstawiciel sektora płatności odroczonych, w którego uderzyły trudne warunki rynkowe. Przypomnę, że wspomniany wyżej Zip, australijski potentat w branży, musiał ograniczyć działalność na wielu rynkach, w tym w Europie. Konsewkencją tego była m.in. sprzedaż Twisto. Słabe nastroje w sektorze stoją też za obniżeniem wycen spółek działających w płatnościach odroczonych, takich jak np. Klarna, która jeszcze niedawno wyceniana była na ponad 60 mld dolarów, a obecnie jej wartość ma być wielokrotnie mniejsza.

KATEGORIA
FINTECHY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies