Usługa wprowadzona przez Apple'a działa w oparciu o zasady otwartej bankowości
Nowa, ciekawa usługa pojawiła się w ofercie producenta iPhone'ów. Chodzi o możliwość integracji aplikacji Wallet z rachunkami bankowymi wybranych instytucji. Wbrew swoim wcześniejszym zwyczajom firma nie wdrożyła jej najpierw na rodzimym rynku, ale w Europie, a konkretnie w Wielkiej Brytanii.
Wprowadzona w ostatnim czasie nowinka pozwala sprawdzać stan rachunku bankowego bezpośrednio w aplikacji Wallet. Użytkownik iPhone’a zweryfikuje w ten sposób nie tylko, ile ma pieniędzy na rachunku, ale też będzie mógł prześledzić historię transakcji. Co ciekawe, dotyczy to wszystkich wydatków, nie tylko tych zrealizowanych za pomocą Apple Pay.
Firma wyjaśnia na swojej stronie internetowej, że użytkownik zainteresowany tym rozwiązaniem powinien uruchomić apkę Wallet na telefonie i wskazać kartę, którą chce sprawdzać w ten sposób. System przeprowadzi użytkownika przez proces integracji. Klient zostanie też przeniesiony do serwisu wydawcy karty w celu identyfikacji i autoryzacji.
Apple zwraca uwagę, że wdrożenie nie dotyczy na razie wszystkich kart. W gronie współpracujących wydawców znaleźć można: Barclays, HSBC, Lloyds, RBS, Monzo oraz Starling. Amerykańska korporacja zapewnia, że dane bankowe nie będą trafiały na jej serwery i klienci nie muszą się martwić o powierzanie producentowi sprzętu kolejnych wrażliwych informacji.
Wdrożenie było możliwe za sprawą działania na brytyjskim rynku otwartej bankowości, ale też przejęcia, o którym mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl na początku 2022 roku. Technologiczny gigant kupił wtedy fintech Credit Kudos działający właśnie w obszarze open bankingu. Nie brakowało wówczas opinii, że to przymiarka do uruchomienia w tym kraju wspomnianej już usługi Apple Card. Do tego jeszcze nie doszło, ale widać, że Apple nie zapomniało o swoim nabytku.