Zastrzeganie numeru PESEL będzie możliwe w aplikacji mObywatel, ale też w placówce pocztowej
Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt nowelizacji ustawy, która ma ograniczyć negatywne skutki kradzieży tożsamości, w tym podszywanie się pod ofiarę w celu zaciągnięcia w jej imieniu np. pożyczki. Rejestr z zastrzeżonymi numerami PESEL ma być wdrożony we wrześniu br.
Temat czasowego blokowania numerów PESEL, na które pozwolić mają nowe przepisy, pojawił się w połowie 2022 roku. Celem rozwiązania jest ograniczenie skali zjawiska zaciągania kredytów i pożyczek czy podpisywania ważnych umów na skradzione dane osobowe. Projekt zakłada, że każdy obywatel będzie mógł za darmo zastrzec i odwołać zastrzeżenie swojego numeru PESEL, a instytucje finansowe i inne zobowiązane będą weryfikować ten fakt przed np. udzieleniem pożyczki czy wyrobieniem duplikatu karty SIM. Oprócz ochrony obywateli rozwiązanie ma się też przyczyni do zmniejszenia strat sektora finansowego wynikających z wyłudzeń dokonanych na skradzione dane osobowe.
Jak poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji (ten resort będzie prowadził bazę informacji dot. zastrzegania numerów), zastrzeżenia będzie można dokonać online, w aplikacji mObywatel, ale też stacjonarnie, np. w urzędzie pocztowym. Dzięki temu dostęp do narzędzia stanie się szeroki – powinno to skutkować ograniczeniem liczby niektórych oszustw.
W kontekście tych zmian warto przypomnieć, że trwają prace nad projektem ustawy, której celem jest umożliwienie korzystania z tożsamości elektronicznej dostępnej w aplikacji mObywatel wszędzie tam, gdzie obecnie można używać plastikowego dowodu osobistego. Apka ma zatem posłużyć do zakładania rachunków bankowych, zaciągania kredytów czy podpisywanie umów np. z firmami telekomunikacyjnymi. Część przedstawicieli banków przekonuje, że zmiana może przynieść negatywne skutki i ułatwi masową kradzież tożsamości. Więcej na ten temat przeczytacie w tym tekście.