Nową wersję aplikacji mObywatel zaprezentował na Twitterze jeden z rządowych urzędników
mObywatel w nowej odsłonie będzie dostępny w połowie roku – tak przynajmniej zapewnił Janusz Cieszyński, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa. Na swoim profilu w serwisie Twitter zaprezentował on krótkie wideo pokazujące wygląd i możliwości odświeżonej apki.
Jak przekonywał w komentarzach Cieszyński, obecny interfejs mObywatela jest "nie do utrzymania", ponieważ aplikacja doczeka się wielu nowych funkcji. Ze wspomnianego już filmu wynika, że u góry głównego ekranu w formie tzw. karuzeli pojawią się kafle z kilkoma dokumentami, w tym cyfrowym dowodem osobistym, ale też np. legitymacją adwokacką czy emeryta-rencisty.
Jak będzie już wkrótce wyglądał mObywatel? Zobaczcie ⤵️⤵️⤵️ pic.twitter.com/mAbk1W0VsR
— Janusz Cieszyński (@jciesz) March 23, 2023
W dolnej części ekranu głównego pojawią się ikony usług, m.in. eRecepta, Bilkom (umożliwia zakup biletów kolejowych) czy punkty karne. To użytkownik zdecyduje, które kafle będą prezentowane na ekranie startowym. Na samym dole ekranu dostrzec można zakładki Start, Dokumenty, Skaner QR, Usługi i Więcej. Komentujący te nowości Piotr Müller, rzecznik prasowy rządu, przekonywał, że aktualizacja umożliwi łatwe dokładanie kolejnych funkcji w zakresie usług publicznych, na czym mają skorzystać także samorządy.
Warto przypomnieć, że jeszcze w pierwszej połowie marca Sejm zdecydowaną większością głosów przyjął ustawę o aplikacji mObywatel. Zrównuje ona cyfrowe dokumenty z tymi tradycyjnymi, doprecyzowuje zasady korzystania z e-dokumentów i umożliwia realizację płatności w apce mObywatel za usługi świadczone przez podmioty publiczne. Niebawem dokumentem ma się zająć Senat.