InPost podzielił się danymi na temat rozwoju usług paczkomatowych w Wielkiej Brytanii – firma postawiła w tym kraju 5 tys. maszyn. Gracz z rynku logistycznego dodał, że tamtejsi klienci mogą nadawać i odbierać swoje przesyłki z pomocą około 290 tys. skrytek.

Przeczytajcie także: • Cinkciarz udostępnia startery z kartami wielowalutowymi

Jak przekonuje InPost, niemal połowa mieszkańców Londynu, Birmingham i Manchesteru mieszka w promieniu siedmiu minut spacerem od najbliższego paczkomatu. Urządzenia można znaleźć na stacjach kolejowych i benzynowych czy przy supermarketach. Podobnie wygląda to w innych krajach, w których działa InPost: pod koniec 2022 roku mogliście przeczytać, że paczkomaty uruchomiono na ponad 20 stacjach rzymskiego metra.

Z danych udostępnionych przez operatora automatów paczkowych wynika, że na koniec 2022 roku działało ich łącznie blisko 28 tys. Zdecydowana większość, bo ok. 19,3 tys., stoi w Polsce. Drugi na liście jest wspomniany już rynek brytyjski. Na koniec września przeszło 1,6 tys. maszyn działało też we Francji.

Przeczytajcie także: • Upadł Silicon Valley Bank

W styczniu InPost podawał, że w 2022 roku dostarczył blisko 745 mln przesyłek, czyli o 44 proc. więcej niż rok wcześniej. Zdecydowana większość z nich, bo ponad 508 mln paczek (wzrost o 20 proc.), trafiła do polskich odbiorców. Oznacza to, że średnio każdego dnia dostarczano u nas prawie 1,4 mln przesyłek. Podmiot podał jednak, że w okresie przedświątecznym było to nawet 5 mln przesyłek dziennie.