Operator paczkomatów zapewnia, że obecnie nie prowadzi rozmów dotyczących przejęcia firmy
InPost poinformował, że obecnie nie prowadzi rozmów na temat przejęcia spółki. Firma zareagowała w ten sposób na niedawne spekulacje opublikowane w serwisie Bloomberg. Agencja, powołując się na anonimowe źródło, ogłosiła, że kilka funduszy ma być zainteresowanych wykupem biznesu zarządzanego przez Rafała Brzoskę. W tym gronie wymieniono m.in. CVC – podmiot, który kilka lat temu przejął Żabkę.
Operator paczkomatów wyjaśnia w komunikacie, że co pewien czas zwracają się do niego inwestorzy, którzy byliby zainteresowani wspomnianą transakcją, ale jednocześnie zapewnia, że obecnie takie rozmowy nie są prowadzone. Być może deklaracja ta ostudzi zainteresowanie akcjami InPostu – doniesienia Bloomberga sprawiły, że ich kurs wzrósł dzisiaj o blisko 30 proc.
InPost ponownie trafił na giełdę na początku 2021 roku. Tym razem był to jednak parkiet holenderski. Warto przypomnieć, że w latach 2015-2017 biznes był notowany na GPW, ale został z niej wycofany wskutek przejęcia przez amerykański fundusz Advent International. Spółka świetnie wstrzeliła się z nowym debiutem – Amazon tego samego dnia poinformował o oficjalnym wejściu na polski rynek. Cenę akcji w ofercie publicznej ustalono na 16 euro, krótko po debiucie przebito nawet próg 20 euro za papier wartościowy. Potem było już jednak znacznie gorzej, a w marcu tego roku za jedną akcję płacono mniej niż 5 euro.