Spółka eService, największy operator terminali płatniczych w Polsce, poinformował o nawiązaniu współpracy z litewskim fintechem kevin. Ten ostatni zyskał zatem dużego partnera w regionie, a eService deklaruje, że ruch ten oznacza dla tej firmy ważny krok w rozwoju na rynku płatności w e-commerce. Jednocześnie spółka zapowiada, że partnerstwo nie będzie dotyczyć jedynie naszego rynku – z czasem obejmie też Czechy, Słowację, Rumunię czy Węgry.

Przeczytajcie także: • E-bilety autostradowe już dostępne w IKO

Firma eService wyjaśnia, że współpraca pozwala rozbudować jej bramkę płatniczą o nowe narzędzie, które, zdaniem Krzysztofa Hejduka, szefa polskiego oddziału kevina, jest znacznie tańsze dla sklepu niż pay by link. A z punktu widzenia konsumenta oba rozwiązania są podobne i równie wygodne (różnica tkwi w sposobie procesowania transakcji).

Usługi świadczone przez fintech kevin bazują na otwartej bankowości. Działające w Polsce banki oferują już interfejs, który umożliwia fintechom inicjowanie płatności bezpośrednio z rachunku bankowego klienta. Kevin rozwija m.in. usługę, dzięki której do zainicjowania płatności wykorzystywane są numery kart bankowych. Kilka pierwszych cyfr plastiku pozwala zidentyfikować bank, który go wydał. Klient może się wówczas zdecydować na przeniesienie do banku, gdzie zaloguje się na konto i potwierdzi płatność. Przyspiesza to cały proces płatności. Rozwiązanie to nie jest jednak na razie dostępne w Polsce.

Przeczytajcie także: • BNP Paribas, Nest Bank i Santander ostrzegają przed oszustami

Polski oddział fintechu pod koniec 2021 roku wzmocniła Monika Masztakowska, wcześniej m.in. dyrektor marketingu Diners Club Polska. Ekspansja zagraniczna i rozbudowa zespołów są możliwe dzięki zamknięciu kilka miesięcy temu kolejnej rundy finansowania – kevin pozyskał w niej 10 mln dolarów. Przedstawiciele firmy informowali wówczas, że jej usługi będą rozwijane m.in. przez programistów z Polski – w najbliższych kwartałach ma tu powstać zespół IT liczący do 100 osób.