Revolut nawiązał współpracę z wyszukiwarką tanich lotów – Kiwi.com. W efekcie nowi użytkownicy aplikacji fintechu otrzymają zwrot części płatności przy następnej rezerwacji na Kiwi.com (do 90 zł). Mogą także liczyć na bezpłatny dostęp do planu Premium przez pierwsze trzy miesiące. Kampania została już uruchomiona na kilkunastu rynkach, w tym w Polsce.

Przeczytajcie także: • Allegro uruchamia anglojęzyczną wersję swojej platformy

Kiwi.com działa w branży turystycznej, ale chce być postrzegane jako firma technologiczna. Podmiot rozwija algorytm umożliwiający użytkownikom łączenie w jeden plan podróży lotów w ramach tradycyjnych oraz tanich linii lotniczych. Rozwiązania startupu nieustannie kontrolują ceny lotów i pozwalają wybierać optymalne opcje. Firma zatrudnia ponad 1 tys. osób na całym świecie, a jej siedziba mieści się w Czechach.

Przeczytajcie także: • Liczba wpłatomatów na polskim rynku zbliżyła się do 9 tys.

Współpraca z Kiwi.com nie jest pierwszym krokiem Revoluta na rynku turystycznym. Jesienią 2021 roku fintech udostępnił klientom z Polski funkcję Stays. To przypominająca Airbnb, booking.com czy Hotels.com usługa rezerwowania miejsc noclegowych. Oferta początkowo była skromna, ale firma zapewnia, że będzie ona rozbudowywana. Także i w tym przypadku klienci kuszeni są opcją moneyback. Tę nowość anonsowano jeszcze latem, Revolut informował wówczas, że docelowo zamierza umożliwić także wypożyczanie aut czy właśnie rezerwowanie lotów.