Klarna przekonuje, że tylko na Wyspach zainteresowanych tym produktem jest już 400 tys. osób
Fintech Klarna, oferujący m.in. usługi płatności odroczonych, poinformował o wprowadzeniu na rynek brytyjski tradycyjnej karty płatniczej. Z pomocą Klarna Card z logo Visy klienci będą mogli płacić zbliżeniowo w sklepach czy punktach usługowych. Plastik dostępny w kolorze czarnym lub różowym początkowo będzie działał z funkcją Pay in 30, która pozwala odłożyć płatność o 30 dni. W przyszłości powinny się jednak pojawić dodatkowe opcje płatności.
Firma deklaruje, że na listę oczekujących wpisało się już 400 tys. osób w Wielkiej Brytanii – plastiki będą stopniowo dostarczane chętnym. Do listy można się dopisać za pośrednictwem aplikacji lub serwisu www. Jednocześnie fintech chwali się tym, że produkt dotarł już do ponad 800 tys. klientów ze Szwecji i Niemiec, a w planach jest wprowadzenie go w USA.
Klarna Card może być łączona z rozwiązaniami Apple Pay i Google Pay. Użytkownik zarządza nią z pomocą apki, w której pojawiają się powiadomienia o transakcjach oraz zestawienie tych ostatnich. Fintech nie pobiera opłat za przewalutowania, umożliwia szybkie zablokowanie plastiku i oferuje całodobową obsługę klienta przez siedem dni w tygodniu.
Rozwiązania tego typu oferują też inne firmy z segmentu BNPL, także w Polsce. We wrześniu, podczas spotkania w ramach Cashless Breakfast, prezes PayPo, Radosław Nawrocki, zapowiedział, że jego fintech wprowadzi do oferty karty płatnicze z logo Visy. Karty będą miały formę wirtualną i będzie można je dodawać do cyfrowych portfeli Apple Pay i Google Pay. Z kolei we współpracy z Mastercardem karty wydaje Twisto. Mają one postać wirtualną, ale można też zamówić plastik. Za ich pomocą klienci mają dostęp do limitu kredytowego na płatności odroczone i mogą korzystać z niego także w sklepach stacjonarnych.