Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
W Danii aresztowano kobietę podejrzewaną o pranie pieniędzy. Mowa o 4,5 mld dolarów

Sprawa ma związek z aferą dotyczącą olbrzymich transferów przechodzących przez estoński oddział Danske Banku

W Kopenhadze aresztowano Dunkę podejrzewaną o udział w procederze prania pieniędzy. Kwota jest niebagatelna – mowa o 4,5 mld dolarów (przy obecnym kursie to blisko 18,5 mld zł). Środki te miały być transferowane przez estoński oddział Danske Banku, o czym informuje Agencja Reutera. To element znacznie większej afery, o której było głośno kilka lat temu.

Przeczytajcie także: Zmiany w cenniku ubezpieczeń w aplikacji app2U

Aresztowana na trzy tygodnie kobieta została wcześniej zatrzymana w Wielkiej Brytanii, skąd dokonano jej ekstradycji. Służby latem przeszukały jej dom, zabezpieczyły telefony oraz komputery. Dunka nie przyznaje się do winy, a prokurator już teraz przypisuje podejrzanej powiązania z Rosją. Sprawy nie chce komentować Danske Bank – największa w swoim sektorze instytucja w Danii, której dotyczy ta kwestia.

Przeczytajcie także: Bezpieczny.pl wprowadza nowość do ubezpieczeń na życie

Badana sprawa stanowi odprysk dochodzenia w jednej z największych afer dotyczących prania pieniędzy. W latach 2007-2015 przez estoński oddział Danske Bank miało być przetransferowanych ponad 200 mld euro w transakcjach wzbudzających podejrzenia. Środki te miały pochodzić m.in. z Rosji i byłych republik radzieckich. Śledztwo w tym zakresie prowadzone jest w kilku państwach. Regulatorzy rynku finansowego w Danii i Estonii oskarżali się wzajemnie o uchybienia w tej sprawie, a sam oddział został zamknięty w 2019 roku.

KATEGORIA
LUDZIE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ
TAGI: BANKI, NADZÓR

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies