Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Pocztowy ma nową aplikację do kredytów. Link do jej pobrania wysyła w SMS-ach

Większość środowiska bankowego oraz specjalistów od bezpieczeństwa przestrzega przed instalowaniem programów, do których prowadzą linki rozsyłane w wiadomościach SMS

Bank Pocztowy poinformował, że w jego ofercie pojawił się "Kredyt przez telefon". Z pomocą tej usługi nowi klienci mogą zdalnie składać wnioski o kredyt do 4,5 tys. zł (okres spłaty wynosi nawet pięć lat). Przy wdrażaniu tego produktu Pocztowy współpracował z konsorcjum składającym się z firm Digital Gateways, Autenti oraz Identt.

Przeczytajcie także: Ponad 9 mln Polaków korzysta wyłącznie z bankowości mobilnej

Nowy proces kredytowy rozpoczyna się od złożenia wniosku o pożyczkę za pośrednictwem infolinii. W trakcie rozmowy konsultant przenalizuje zdolność kredytową klienta. Następnie, jak tłumaczy biuro prasowe banku, prześle mu SMS-y z linkiem do pobrania aplikacji mobilnej Pocztowy na selfie oraz z kodem weryfikacyjnym potrzebnym do jej uruchomienia. Apka wykorzystująca biometrię służy do potwierdzenia tożsamości – jej użytkownik będzie musiał zrobić zdjęcie dowodu osobistego oraz nagrać swoją twarz na krótkim filmie.

W przypadku uzyskania pozytywnej decyzji kredytowej do apki zostaną przesłane wszystkie dokumenty. Ich podpisanie także umożliwi oprogramowanie – wystarczy użyć przycisku Potwierdź oraz kodu SMS. Na podpisanie umowy w aplikacji klient ma 72 godziny. Środki zostaną przekazane bezpośrednio na konto najbliższą sesją Elixir. Bank dodaje, że zdalnie o kredyt mogą się ubiegać także obecni klienci. W ich przypadku wideoweryfikacja nie będzie konieczna, a mogą otrzymać pożyczkę do 50 tys. zł.

Przeczytajcie także: Spółka Anny Streżyńskiej na liście małych instytucji płatniczych

Niedawno Bank Pocztowy wprowadził do oferty (na razie dla klientów instytucjonalnych) kartę biometryczną EMV. To pierwszy tego typu produkt na polskim rynku. W jego tworzeniu brały udział Thales, Mastercard i Fiserv Polska. Autoryzacja transakcji tym narzędziem następuje poprzez biometryczną weryfikację odcisku palca jej posiadacza (niezależnie od kwoty). Takie uwierzytelnienie uniemożliwia wykorzystanie karty przez osobę trzecią, np. po jej zgubieniu czy kradzieży.

Okiem redaktora

Nowa usługa Banku Pocztowego jest o tyle ciekawa, że zakłada wysyłanie linków do ściągnięcia aplikacji w wiadomości SMS. Tymczasem od dłuższego czasu jesteśmy świadkami kampanii edukacyjnej, w ramach której banki, Związek Banków Polskich, nadzór i wszyscy inni zainteresowani bezpieczeństwem w internecie przestrzegają, by nie instalować na smartfonie niczego z nieznanych źródeł, w tym z wiadomości SMS. To efekt ponawianych cyberataków, w trakcie których przestępcy podszywają się pod pracowników banków, dzwoniąc z numerów takich samych jak należące do banków, i proponują instalację aplikacji. Te mają ułatwić wykonanie przelewu, zainwestowanie pieniędzy, itd. W rzeczywistości jednak to oprogramowanie, które pozwala przejąć kontrolę nad urządzeniem (tzw. zdalny pulpit) i wyczyścić rachunek z pieniędzy.

Pocztowy tłumaczy, że w jego przypadku cały proces jest bezpieczny, bo wysyłka linków następuje tylko i wyłącznie po kontakcie klienta z bankiem, a więc kiedy to on dzwoni na infolinię, a nie odwrotnie. W mocy pozostawać ma więc zasada, że nie należy ściągać aplikacji, gdy to nieznana osoba dzwoni do klienta i do tego zachęca. Pytanie jednak, jak Pocztowy chce tego nauczyć klientów, którzy wciąż nabierają się na zdalny pulpit.

Jacek Uryniuk
KATEGORIA
APLIKACJE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies