Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że prowadzi postępowanie wyjaśniające wobec spółki PayPal. Celem jest sprawdzenie, czy podmiot ten stosuje niedozwolone praktyki, np. w sposób sprzeczny z prawem jednostronnie zmienia warunki umów z klientami. Kolejnym krokiem może być wszczęcie postępowania o uznanie zapisów w umowach za niedozwolone lub w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.

Przeczytajcie także: • Nest Bank przejdzie rebranding

Wątpliwości urzędu wzbudziły stosowane przez PayPal zapisy, które pozwalają na dużą dowolność spółki w ich interpretacji. Na przykład, gdy użytkownik dopuści się tzw. "zabronionych działań", PayPal może rozwiązać z nim umowę bez okresu wypowiedzenia, zamknąć konto, ograniczyć możliwość płacenia, wysyłania pieniędzy lub zablokować rachunek. Pod lupę będzie też wzięta lista wskazanych we wzorcu umowy "zabronionych działań", na podstawie których PayPal może uniemożliwić korzystanie ze swojej usługi. Jest nie tylko obszerna, ale ma też charakter otwarty, co pozwala na dużą dowolność interpretacyjną.

Przeczytajcie także: • Pekao wprowadził mobilną autoryzację do oddziałów i na infolinię

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wyjaśnia, że w toczącym się postępowaniu kierowany przez niego urząd sprawdzi, czy serwis internetowy zajmujący się m.in. płatnościami, arbitralnie decyduje o wstrzymywaniu świadczenia usług oraz blokowaniu środków na kontach użytkowników bez podawania uzasadnienia ani wskazywania naruszeń, których się oni dopuścili. Co ważne, sama spółka zastrzega, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności z tytułu tego rodzaju działań.